Sheck Wes, czyli nowa nadzieja Cactus Jack i G.O.O.D. Music. Dlaczego warto obserwować jego karierę?

sheck-wes.jpg

Dorastał w Milwaukee, Nowym Jorku i... Afryce. Na ile dzieciństwo na walizkach miało wpływ na jego późniejszą karierę? Poznajcie Sheck Wesa, zawodnika, na którego postawił Kanye West.

Urodził się w Nowym Jorku, ale w wieku 5 lat wyjechał z rodziną do Milwaukee. Różnica między tymi miastami jest kolosalna - głośna, nieprzewidywalna metropolia kontra spokojne, poukładane, stosunkowo tanie miasto. Scheck uczęszczał tam do szkoły, jednak często wracał do Harlemu, gdzie spotykał się z kumplami. Zaczął rapować, gdy miał 11 lat, a jego największym idolem był wówczas Kid Cudi, którego muzyka była wszechobecna na nowojorskich podwórkach. Zresztą stąd wzięła się również pierwsza rapowa ksywa Khadimoula - Kid Khadi. Gdy uliczne życie zaczęło nieco zbyt mocno oddziaływać na młodego nowojorczyka (zaczął okradać dla zabawy sklepy położone w śródmieściu Big Apple), jego matka postanowiła o przeniesieniu go do ośrodka w Afryce.

Z zapewnień matki wynikało, że wizyta za oceanem będzie trwała tylko parę dni. Po przyjeździe na miejsce okazało się jednak, że dłużej - dla Sheck Wesa zdecydowanie za długo. Zabrano mu paszport i biżuterię, a bujną czuprynę zgolono do zera. W ten sposób młody raper znalazł się w... muzułmańskiej szkole. Do jego codziennych obowiązków należała codzienna, długa rozmowa ze swoim mentorem. Tematyka? A jakże, egzystencjalna. Ze światem mógł się kontaktować zaledwie raz na kilka dni, bo nie miał tam dostępu do internetu. Jakiś czas później, dzięki wstawiennictwu rodziców, Sheck mógł powrócić do Nowego Jorku. I bogaty w nowe doświadczenia zrobić furorę w rapowym światku.

Jego przyjaciel Mohamed Bamba - gracz Orlando Magic - poprosił o wstawienie w jednym z numerów jego ksywy. Scheck Wes stwierdził, że zrobi o swoim ziomku całą piosenkę i była to chyba jedna z najlepszych decyzji w jego życiu. Singiel Mo Bamba zaczął zgarniać miliony wyświetleń, a Wes zyskał rzeszę fanów.

Pierwszą grubą rybą, która zainteresowała się raperem był Travis Scott. Gdy Khadimoul był już w trakcie rozmów z managementem Cactus Jacka, by wstąpić w szeregi wytwórni, Mo Bamba zagościł na głośnikach Kanye'ego Westa (wcześniej Sheck był modelem na pokazie Yeezy Season 3), a ten od razu zamówił mu prywatny przelot z Nowego Jorku do Los Angeles, bo chciał pogadać z raperem. W Calabasas na Wesa czekali Pusha T oraz Ye i od razu dogadali umowę z G.O.O.D. Music.

Dziś Sheck Wes jest jednym z najbardziej obiecujących młodych raperów. Ma zaledwie 20 lat, ale jego styl muzyczny zdaje się być już mocno ukształtowany. Debiutancka płyta Mudboy, która miała swoją premierę w piątek 5. października, jest niezwykle zróżnicowana - obok bangerów, takich jak Mo Bamba czy Kyrie, znalazły się nieco bardziej subtelne numery - WESPN i Jiggy On The Shits. Tytuł krążka nie jest bez znaczenia - Mudboy symbolizuje przejście od niczego do wielkiej kariery, ale także sam proces poszukiwania własnej tożsamości i sposobu na życie. A przy okazji to bardzo fajny, nieoczywisty album. Czekamy na to, co dalej wynurzy się z tego błota!

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Za radiowym mikrofonem w zasadzie od początku istnienia stacji, później był też członkiem redakcji netu. Z muzyką wszelaką za pan brat od dzieciaka.