Space Jam 2 potwierdzony! LeBron James w końcu zagra w drużynie Królika Bugsa

Zobacz również:To koniec sezonu NBA? Kolejne drużyny nie chcą grać w proteście przeciwko rasizmowi i brutalności policji
pjimage-58-1.jpg

Everybody get up, it's time to slam now! Mówiło się o tym od dawna, ale nareszcie mamy oficjalną informację. Wydawało wam się, że przejście LeBrona do Los Angeles Lakers było najważniejszym transferem koszykarskim tego lata? Nic bardziej mylnego. Król dołącza do zespołu Looney Tunes!

Zdjęcia do drugiej części słynnego Kosmicznego meczu ruszą latem przyszłego roku – w czasie przerwy między sezonami NBA. LeBron zagra główną rolę, producentem będzie Ryan Coogler, a za kamerą stanie Terence Nance.

Przed 33-letnim koszykarzem jedno z największych wyzwań w karierze. Space Jam z Michaelem Jordanem nie tylko zarobił w kinach ćwierć miliarda dolarów i stanowił przełom na poziomie łączenia gry aktorów z animacją komputerową, ale szybko dorobił się statusu dzieła kultowego. Dla dzieciaków, które dorastały w latach dziewięćdziesiątych i miały szczęście podziwiać Jordana w akcji – ta produkcja to było instant classic. 38 procent na Rotten Tomatoes?! Wolne żarty.

Bardzo istotne w pierwszym Space Jam były małe role i to, że w epizodach podziwialiśmy m.in. Charlesa Barkleya czy Patricka Ewinga. Twórcy sequelu zapowiadają, że tym razem również nie zabraknie gwiazd showbusinessu i basketu, więc jesteśmy bardzo ciekawi, kogo uda im się ściągnąć.

W każdym razie #LeBronMusisz, a jeżeli razem z kolegami położysz ten projekt – Góra Kretynów czeka!

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.