Takeoff nie żyje. Były członek Migos został zastrzelony w Houston

Zobacz również:Przypominamy najbardziej znane viralowe rapowe tańce - w sam raz do poruszania się w domu
Quavo Takeoff Migos nie żyje Quavo shot dead shooting Houston
fot. Rich Fury/Getty Images for Global Citizen)

Do tej pory tragiczną informację podało wiele niezależnych i nieoficjalnych źródeł. Wciąż czekamy na legitne potwierdzenie, natomiast nieustannie spływają liczne kondolencje od osób związanych z rapową branżą.

Pierwszy informację podał na Twitterze profil Say Cheese!, potwierdziło ją również celebryckie medium TMZ, które ma dostęp do wiarygodnych źródeł. Nigdy wcześniej nie pomyliło się ogłaszając śmierć znanej osoby. Według zeznań świadków, ubiegłej nocy w Houston doszło do strzelaniny, w której zginął Takeoff, jeden z Migosów. Amerykański raper bawił się na prywatnej imprezie urodzinowej ze swoim wujkiem Quavo. Początkowo świadkowie podawali, że on również ucierpiał – ale nie ze skutkiem śmiertelnym – w incydencie. Okazało się jednak, że wyszedł z sytuacji bez szwanku.

Z wypowiedzi świadków wiele wskazuje na to, że postrzelenie było skutkiem kłótni, do której doszło podczas gry w kości. Takeoff, którego prawdziwe nazwisko brzmiało Kirshnik Khari Ball, miał 28 lat.

Przypomnijmy, że Quavo i Takeoff wydali w tym roku wspólny, dobrze przyjęty album Only Built For Infinity Links. Z kolei ostatnie wydawnictwo Migosów to Culture III z 2021 roku. Trio rozpadło się w wyniku niezgody pomiędzy Offsetem a resztą ekipy.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Dziennikarz i deputy content director newonce. Prowadzi autorskie audycje „Vibe Check” i „Na czilu” w newonce.radio. W przeszłości był hostem audycji „Status”, „Daj Wariata” czy „Strzałką chodzisz, spacją skaczesz”. Jest współautorem projektu kolekcje. Najbardziej jara go to, co odkrywcze i świeże – czy w muzyce, czy w popkulturze, czy w gamingu.