Syn Ice Cube'a dołączył do LeBrona Jamesa w obsadzie Space Jam 2

spacejam.jpg

Pamiętacie go ze Straight Outta Compton, gdzie zagrał... własnego ojca. O'Shea Jackson jest jedną ze wschodzących gwiazd Hollywood, więc angaże sypią się jak z rękawa. To jest najświeższy.

No właśnie - nieprędko uciec od metki syna swojego ojca, skoro papą jest jeden z najważniejszych raperów w historii gatunku. A do tego jeszcze grało się go w swoim debiucie! Na szczęście O'Shea Jackson mocno pracuje na własne nazwisko. Zdążył już wystąpić w niezależnym, świetnie przyjętym dramacie Ingrid Goes West oraz w obrazie Den of Thieves z 50 Centem i Gerardem Butlerem, nagrał mixtape pod szyldem OMG, a teraz, jak poinformował na twitterze, pojawi się w drugiej części Kosmicznego meczu.

Nie wiemy jeszcze, w kogo wcieli się Jackson. Ale mamy za to dla was parę dat. 16 lipca 2021 roku - tego dnia obraz pojawi się na ekranach kin. Czyli niemal ćwierć wieku po premierze części pierwszej (jak ten czas zap****ala...). Zdjęcia rozpoczną się w czerwcu, a zakończą w sierpniu bieżącego roku. A to oznacza, że producenci bardzo, bardzo dużo czasu poświęcą postprodukcji. Czyli możemy się spodziewać efektów specjalnych na naprawdę kosmicznym poziomie.

Tylko błagamy - nie aktualizujcie strony startowej oryginału. Przecież to jest taka perła internetu jak granie w Małysza online!

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.