W pierwsze trzy dni sierpnia Taylor Swift zagra w Warszawie koncerty w ramach The Eras Tour. Wynajmujący zacierają ręce.
200% wyższe zyski względem normalnego weekendu – na tyle mogą liczyć właściciele apartamentów w Warszawie. Ceny lecą w górę, bo w trzech koncertach Taylor Swift ma łącznie uczestniczyć ok. 200 tysięcy widzów. Spora część z nich przyjedzie do Warszawy z innych miast, a nawet innych krajów. Możemy spodziewać się lekkiego paraliżu komunikacyjnego w okolicach godzin każdego z koncertów. Ale sklepikarze i właściciele punktów usługowych już liczą w myślach zarobione pieniądze. Zresztą podobnie jak landlordzi – znamy to z innych miast w Europie, w których Taylor już w tym roku grała.
Kto ogołoci słuchaczy? Nie Taylor, a landlord
Jak donosi serwis gethome.pl, za pokój typu studio osoba wynajmująca zapłaci 31 lipca od 200 do 400 złotych za dobę. Dzień później, czyli wtedy, kiedy odbędzie się pierwszy z trzech koncertów, jest to już od 400 do 700 złotych. A mieszkania dwupokojowe można wynająć – ale minimum za 800 złotych, zaś górnej ceny praktycznie nie ma; najczęściej kwoty dochodzą do 1800 zł dziennie.
Mieszkanie jednopokojowe to wzrost z 300-500 do 500-1000 zł/noc. Tak niestety działają prawa popytu i podaży, skoro w lipcu 2023 roku miejsc noclegowych w Warszawie było 39 584. Jeśli właściciel mieszkania na wynajem wie, że ludzie będą musieli się u niego zatrzymać, nic nie powstrzymuje go od podniesienia ceny.
W takiej sytuacji finansowo korzystniej będzie dla fanów Taylor rozważyć... zostanie w Warszawie na dłużej. Aktualna średnia cena mieszkania do wynajęcia w Warszawie to 4 565 złotych za miesiąc. Jeśli porównamy to z trzydniowym noclegiem w trakcie koncertu (1800 zł x 3 dni = 5400 zł), to może Swifties powinni rozważyć wakacje w stolicy?
Bilety na Taylor Swift oscylowały w granicach 200 do nawet 2250 złotych, oczywiście w zależności od miejsca i rodzaju biletu. Cały wyjazd może być zatem dosyć kosztowny, ale wiadomo – czego się nie robi dla zobaczenia swojej idolki.
Zobacz także:
Wspaniały to będzie rok! 15 koncertów, których nie wolno odpuścić
"Miss Americana", czyli netflixowy dokument o Taylor Swift, to ważniejszy film, niż się wydaje
Komentarze 0