To będzie mocna jesień. 20 ważnych filmów, które pojawią się w polskich kinach do końca roku

Zobacz również:„Jackass” powraca! Pierwszy trailer nowego filmu to czyste szaleństwo
diuna.jpg
fot. archiwum prasowe

Wiosną premier nie mieliśmy prawie wcale. Latem - już lepiej. Ale dopiero teraz, kiedy jesteśmy już niemal pewni, że sale kinowe pozostaną otwarte, dostajemy wysyp nowości. Serwisy streamingowe to jedno, natomiast w końcu będzie na co iść do kina!

Dlatego nawet przy wyborze dwudziestki tytułów mieliśmy niemałe problemy - niech dobrym potwierdzeniem będzie to, że nie zmieściło się choćby West Side Story Stevena Spielberga. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na usatysfakcjonowanie fanów blockbusterów, kina zagranicznego, kina polskiego, kina niszowego i tych, którzy chodzą na filmy z całą rodziną. Czy będzie podobne zestawienie dotyczące premier na serwisach streamingowych? Oczywiście.

1
Blockbustery

Diuna, Matrix czy Bond? Tę trójkę możecie ułożyć sobie w dowolnej kolejności, fakty są jednak takie, że to są najmocniej wyczekiwane premiery 2021 roku. I nie jesteśmy w stanie ocenić, po których szynach hypetrain pędzi najszybciej.

Oficjalna informacja o tym, że to Denis Villeneuve zrealizuje kolejną ekranizację powieści Franka Herberta (przed nim zrobił to David Lynch) została ogłoszona 1 lutego 2017 roku. Ale pierwsze newsy o filmie pojawiły się ponad dekadę temu. Futurystyczna historia Herberta nie jest łatwym orzechem do zgryzienia; na konflikcie Atrydów z Harkonnenemi przejechał się wspomniany Lynch; jego Diuna jest zwyczajnie nudna, pozbawiona udanego balansu pomiędzy kinem masowym a artystycznym. Ale Villeneuve w Nowym początku i Blade Runnerze 2049 pokazał, że dobrze czuje się w świecie ambitnej fantastyki. Gdybyśmy byli właśnie na festiwalu filmowym w Wenecji, gdzie Diuna ma swoje pierwsze pokazy, to pewnie poratowalibyśmy recenzją. A tak musimy czekać aż półtora miesiąca do polskiej premiery, która odbędzie się 15 października. Aha, pierwsze opinie o Diunie są mocno rozbieżne - od entuzjazmu po głosy, które mówią o spektakularnej porażce.

Z kolei data premiery Nie czas umierać była przesuwana tyle razy, że sami mieliśmy już wątpliwości, czy w ogóle obejrzymy ten film. Albo czy zobaczymy go w kinach, czy od razu na streamingach. Scenarzyści postanowili ściągnąć Bonda z emerytury i nakazali mu walkę z naukowcem dysponującym nowoczesną technologią. Po raz ostatni w roli 007 pojawi się Daniel Craig (będziemy tęsknić, chociaż pamiętamy, ile hejtu wylało się na niego te 15 lat temu), na ekranie towarzyszą mu Rami Malek i Lea Seydoux. Do premiery (1 października) pozostało już niewiele!

O The Matrix. Resurrections wiemy za to tyle co nic. Data premiery - 17 grudnia. W rolach głównych ponownie Keanu Reeves i Carrie-Anne Moss. Według uczestników Cinemaconu, na którym przedpremierowo pokazano zwiastun, trailer zaczyna się od rozmowy Neo z psychoanalitykiem, którego gra Neil Patrick Harris. Rozmawiają o tym, że sny mieszają mu się z jawą. Mamy w pamięci pierwszego Matrixa i mocno się ekscytujemy. Mamy też w pamięci część drugą i trzecią - i przez to również trochę się obawiamy.

I jeszcze kino komiksowe. Venom 2: Carnage z Tomem Hardym od 15 października w kinach, ale nie znamy jeszcze szczegółów fabuły. Z kolei Eternals, czyli opowieść o nowej grupie marvelowskich bohaterów, którzy ukształtowali historię Ziemi, trafi na nasze ekrany trzy tygodnie później, 5 listopada. Może to będzie premiera, która połączy fanów kina masowego i niszowego, bowiem za kamerą stanęła Chloe Zhao, autorka oscarowego Nomadland.

2
Hity zagraniczne

Czyli filmy, które będą przebojami, ale nie z pierwszych miejsc rocznego podsumowania. Chociaż chcielibyśmy się mylić.

W tej grupie najmocniej czekamy na nowy film Wesa Andersona, Kurier francuski z Liberty, Kansas Evening Sun. Dziwny tytuł? Bo i historia nieszablonowa; Anderson tym razem opowiada o redakcji fikcyjnego amerykańskiego magazynu, którego siedziba znajduje się we Francji. Mamy lata 60. minionego wieku, a reżyser chce swoim filmem wystąpić na rzecz wolności słowa. Tak przynajmniej sugeruje w wywiadach. Obsada jak zawsze u Andersona - doskonała: Benicio Del Toro, Adrien Brody, Timothee Chalamet, Christoph Waltz, Tilda Swinton, Owen Wilson i oczywiście Bill Murray. Premiera - 22 października.

Co planujecie robić w wieku 83 lat? Bo Ridley Scott (m.in. Gladiator, Obcy: 8 Pasażer Nostromo) ma właśnie tyle - i tej jesieni wpuszcza do kin aż dwa filmy. Ostatni pojedynek jest brutalną opowieścią o zdradzie i zemście, rozgrywającą się w czternastowiecznej Francji, a w rolach głównych wystąpią Ben Affleck, Matt Damon i Adam Driver. A o Domu Gucci, czyli pokrętnych losach włoskich hegemonów mody, wiecie pewnie wszystko. Kryminał z haute couture w tle, a na ekranie ponownie Adam Driver, Lady Gaga, Jared Leto czy Salma Hayek. Ostatni pojedynek wejdzie do kin 15 października, Dom Gucci - 24 listopada.

To idziemy podobnym tropem - co planujecie robić w wieku 91 lat? Clint Eastwood (rok urodzenia - 1930) jest niezniszczalny. Znów stanął za i przed kamerą, tym razem w roli emerytowanego gwiazdora rodeo, który wyrusza do Meksyku, by sprowadzić stamtąd syna swojego szefa. Film nazywa się Cry Macho, obejrzymy go od 1 października.

Edgar Wright przedstawił się tutaj słuchaczom przed milionami słuchaczy jako spec od mieszania komedii z sci-fi, komedii z sensacją albo komedii z horrorem. Portfolio? Wysyp żywych trupów, Scott Pilgrim kontra świat, To już jest koniec, Baby Driver, Hot Fuzz: Ostre psy... Ale Ostatniej nocy w Soho wygląda na kino grozy pełną gębą; mamy Londyn lat 60. i dziewczynę, która przeniosła się z przyszłości (okej, czyli jednak będzie wątek sci-fi), by poznać swoją muzyczną idolkę. Atmosfera robi się jednak gęsta, a film, zdaniem krytyków, skręca w rejony horroru psychologicznego. No i fajnie. W rolach głównych Thomasin McKenzie (Astrid z Hobbita) oraz Anya Taylor-Joy, która po Gambicie królowej jest jednym z najbardziej rozchwytywanych nazwisk w świecie kina i telewizji. Premiera 22 października. Tydzień później do kin trafią Wszyscy święci New Jersey - filmowy powrót do świata rodziny Soprano. Ale o tym obrazie pisaliśmy już na łamach newonce.

3
Hity polskie

Na pewno Wesele Wojciecha Smarzowskiego. Znając miłość Polaków do kina tego twórcy - to może być najbardziej kasowa premiera 2021 roku nad Wisłą. Znów wesele (jak w jego pierwszym kinowym filmie), ale już inne czasy, inni bohaterowie i inna Polska, którą Smarzowski bierze na warsztat. Podobno to film, który ma być punktem zwrotnym w jego karierze. Jesteśmy ciekawi. W kinach od 8 października.

Ci, którzy już widzieli, mówią jednym głosem - o takie polskie kino rozrywkowe walczyliśmy! Zdzisław Najmrodzki był w czasach PRL-u bodaj najsłynniejszym przestępcą w kraju. Krótko - facet uciekał z więzień i aresztów 29 razy! Król życia, bon vivant, człowiek, który okradał Pewexy, bo chciał żyć inaczej niż zwykli Polacy. Kobiety go kochały, mężczyźni mu zazdrościli. Wszystko to zobaczymy w filmie Najmro. Kocha, kradnie, szanuje, który w kinach za moment, bo 17 września. Jako Najmro - Dawid Ogrodnik ze spektakularnym wąsem.

I jeszcze jeden film, podobno doskonały. Na tyle, że jest pokazywany na festiwalu w Wenecji i właśnie został wytypowany na polskiego kandydata do Oscara. Jan P. Matuszyński (Ostatnia rodzina) też wraca do czasów PRL - ale nie będzie komedii, tylko ponury dramat, bo to rzecz o głośnej sprawie zabójstwa maturzysty Grzegorza Przemyka przez funkcjonariuszy milicji. Żeby nie było śladów trafi na nasze ekrany 24 września. Wtedy przekonamy się, czy pierwsze zachwyty są uzasadnione.

Z kronikarskiego obowiązku musimy odnotować, że w myśl maksymy nieszczęścia chodzą parami, podwójnie przyatakuje Patryk Vega. Small World - 10 września. Pitbull - 11 listopada. Dla koneserów.

4
Kino niszowe

Dwa filmy gatunkowe, dwa - międzygatunkowe. Meksykański Nowy porządek to świetna, ale bardzo brutalna dystopia, opowiadająca o niedalekiej przyszłości, w której bliżej niezidentyfikowani rebelianci przejmują władzę nad krajem, na pierwszy ogień biorąc klasę bogaczy. Reżyser Michel Franco przyznał w jednym z wywiadów, że nie spodziewał się aż takiej aktualności filmu, gdy parę lat temu siadał do pisania scenariusza. Natomiast brytyjski Cenzor przenosi nas w lata 80. i czasy tzw. video nasties - nielegalnie dystrybuowanych na taśmach wideo okrutnych horrorów. Bohaterką jest młoda cenzorka, która musi oglądać te produkcje zawodowo. Z czasem to, co widzi na ekranie, zaczyna się jej mieszać z rzeczywistością. Nowy porządek trafi do polskich kin 8 października, Cenzor - 20 października.

Markus wraca z misji wojskowej, by zająć się córką Mathilde, po tym, jak jego żona ginie w katastrofie kolejowej. Wszystko wskazuje na zwykły wypadek, do czasu... kiedy do jego drzwi puka Otto – ocalały z wypadku matematyk. Ten opis filmu Jeźdźcy sprawiedliwości już zachęca, zwłaszcza że reżyser Anders Thomas Jensen odpowiada za świetną czarną komedię Jabłka Adama. Z Danii przenosimy się do Rumunii i wybieramy na film Niefortunny numerek albo szalone porno, zwycięzcę tegorocznego festiwalu filmowego w Berlinie. Wybaczcie - widzieliśmy i to jest tak dziwna rzecz, w której klimat Gombrowicza i Mrożka miesza się z regularnym pornosem oraz stricte polską satyrą na rzeczywistość, że nie potrafimy - i nie chcemy - jej szufladkować. W obu przypadkach data premiery jest ta sama - 24 września.

5
Dla całej rodziny

Tu dwie propozycje, z czego jedna dodatkowo dla sympatyków najbardziej znienawidzonego gatunku filmowego świata. Musicale to kinowa pizza z ananasem - albo kochasz, albo reagujesz jak Makłowicz.

comment_RyP7kYtccZtMaFH3rWEx3qZ7CjuTT8sF.jpg

I musicalem jest Hamilton, czyli historia Alexandra Hamiltona, jednego z założycieli Stanów Zjednoczonych Ameryki. Ta produkcja najpierw podbiła deski teatralne w Stanach, katapultując twórcę, Lin-Manuela Mirandę, do scenicznej pierwszej ligi. Teraz czas na kina. W Polsce od 15 października.

Będzie też Transformania, czyli czwarta część Hotelu Transylwania. Tym razem ludzie zamieniają się w potwory, a potwory - w ludzi. Co wyniknie z tej nieoczekiwanej roszady? Sprawdźcie z młodszym rodzeństwem od 5 listopada.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Współzałożyciel i senior editor newonce.net, współprowadzący „Bolesne Poranki” oraz „Plot Twist”. Najczęściej pisze o kinie, serialach i wszystkim, co znajduje się na przecięciu kultury masowej i spraw społecznych. Te absurdalne opisy na naszym fb to często jego sprawka.