
Zebraliśmy mroczne słuchowiska dla zabicia czasu… i waszego bezpieczeństwa. Wszystkie od polskich twórców, ale nie wszystkie dotyczące krajowych spraw.
Nie samymi podcastami newonce.radio człowiek żyje! Polskich słuchowisk kryminalnych jest tak wiele, że trudno być ze wszystkimi na bieżąco. Od szczegółowych opisów zbrodni po te spokojniejsze, tworzone bardziej ku przestrodze, niż żeby wywoływać koszmary senne.
To nasza ulubiona piątka:
Kryminatorium
Słyszymy: Kryminatorium: Otwieramy akta tajemnic, myślimy: nowy odcinek podcastu Marcina Myszki. Jego materiały pokazują, że Polsce też dochodzi do wielu makabrycznych zbrodni… i z tą świadomością wcale nie czujemy się lepiej. Każda historia wywołuje gęsią skórkę, bo twórca nie tylko opowiada o niezwykle intrygujących, często stosunkowo nieznanych sprawach kryminalnych, ale robi to ekspercko. Nie brakuje tu szczegółowych sylwetek morderców, archiwalnych dokumentów, relacji z miejsc zbrodni i efektów dźwiękowych, które ubarwiają historię, ale też skutecznie budują mroczny nastrój.
Jeżeli jednak nie jesteście fanami słuchowisk albo odwrotnie - nie jesteście w stanie wytrzymać tygodnia w oczekiwaniu na kolejny odcinek Kryminatorium, to koniecznie sprawdźcie też Niediegetyczne - konto Marcina na YouTube.
Karolina Anna
Nawet największe freaki spraw kryminalnych zaspokoją się jedynie contentem Marcina Myszki (2 podcasty kryminalne i filmy na YouTube), ale to nie jedyny polski twórca specjalizujący się w tej tematyce. Teraz wszystkie oczy (i uszy) na Karolinę Annę, 23-latkę, która zaczynała od typowych tutoriali makeupowych, żeby z czasem przerzucić się na niewyjaśnione zbrodnie i zaginięcia - głównie ze Stanów Zjednoczonych. Nietypowe połączenie zajawek? Może trochę, ale taka Bailey Sarian udowodniła, że da się to pogodzić. Jak? Youtuberka opowiada historie mrożące krew w żyłach, jednocześnie... wykonując makijaż.
Wracając do Karoliny: bez wątpienia atutem jej twórczości jest regularność i dokładność, bo nowe, około dwudziestominutowe odcinki pojawiają się co 3 dni, a każda sprawa opowiedziana jest z wykorzystaniem wszystkich źródeł dostępnych w sieci. W ciągu trzech lat zbudowała taki fanbase, że pod każdym filmem komentujący toczą ożywione dyskusje i proponują zagadki, o których chcieliby dowiedzieć się więcej. Aha, no i wraz z końcem lipca Karolina zaczęła wrzucać odcinki także w formie podcastów.
Piąte: Nie zabijaj
Tu odcinki pojawiają się dosyć nieregularnie, ale w oczekiwaniu na nową historię na pewno zdążymy ochłonąć i zejdzie z nas gęsia skórka. Piąte: Nie zabijaj to sprawy kryminalne w wersji light. Justyna Mazur opowiada jedynie o zbrodniach z polskiego podwórka, ale wybiera takie, o których prawie na pewno jeszcze nie słyszeliście. To stosunkowo młody podcast, który wystartował w lutym zeszłego roku.
Zabójcze opowieści
Twórcą podcastu jest wykładowca uniwersytecki i autor powieści kryminalnych, Michał Larek. Zabójcze opowieści prezentują wiele niewyjaśnionych spraw, ale w przeciwieństwie do powyższych podcastów, pojawiają się tu także historie jedynie inspirowane prawdziwymi zbrodniami i ciekawostki, których próżno szukać gdziekolwiek indziej. Warto wspomnieć, że Michał Larek ruszył z podcastami za namową twórcy Kryminatorium.
Prawdziwe Zbrodnie
Na ten podcast musicie poświęcić naprawdę sporo czasu, bo oprócz tego, że odcinki pojawiają się średnio co tydzień, to każdy z nich trwa około godziny. A to dlatego, że Karolina i Karolina opowiadają o sprawach kryminalnych… i wszystkim innym, wtrącając różne anegdotki ze swojego życia. Przez ten luźny klimat prowadzenia programu mamy nie tylko wrażenie, że każda historia już nie jest tak mroczna, jak w przypadku pozostałych podcastów, które znalazły się na tej liście. Więcej, czujemy jakby dziewczyny były naszymi koleżankami, które na chillu opowiadają o mniej lub bardziej strasznych sprawach.