Chociaż zagraniczni producenci częściej patrzą w kierunku innych krajów, które moglibyśmy określić jako latino, to Kuba może pochwalić się paroma rozpoznawalnymi jak świat długi i szeroki trackami.
Mówiliśmy już wam m.in. o Brudnej trylogii o Hawanie, która zainspirowała Oskara do napisania tekstu do kawałka Na audiencji, naszej podróży ze składami Jetlagz i PRO8L3M, zapomnianym krążku Cuba Libre, a także kubańskim składzie Orishas.
Teraz przyszedł czas, by ruszyć w podróż z kubańskimi samplami, które dały światu amerykańskie klasyczki rapowe. Zapraszamy na jedyny w swoim rodzaju back in the days.
