Usiądźcie, jeśli stoicie: Patryk Vega ma nakręcić anglojęzyczny film o życiu Władimira Putina

Zobacz również:„Jackass” powraca! Pierwszy trailer nowego filmu to czyste szaleństwo
vega.jpg
fot. instagram Patryka Vegi

W The Vor in Law główną rolę ma zagrać międzynarodowa gwiazda. Vega przewiduje, że koszt produkcji wyniesie plus minus 12 milionów dolarów, które zamierza pozyskać od inwestorów.

Już wcześniej reżyser żalił się w rozmowie z Hollywood Reporter, że Polacy go nie doceniają, bo odnosi sukcesy i króluje w box office'ach. Panie Patryku, no jakby to powiedzieć – nie o to tu chodzi, nie o to... Ale słowo zostało powiedziane i międzynarodowa ekspansja Vegi staje się faktem. Zdjęcia fabularnej biografii Władimira Putina mają rozpocząć się w przyszłym roku, film będzie kręcony w Polsce, Litwie i na Malcie. Historia będzie obejmować kilkadziesiąt lat z życie Putina: od momentu, w którym, jako petersburski urzędnik, miał mieć powiązania z mafią, po luty 2022 roku i atak na Ukrainę. Albo wyjdzie z tego monumentalna produkcja, albo po prostu Vega upchnie wszystko w dwie godziny. Czy i tym razem sporą część filmu będą stanowić efektowne ujęcia z drona latającego nad Wilanowem? Oby, bo bez tego nie wyobrażamy sobie kina Vegi.

Ale zanim łysy reżyser zabierze się za podbój świata, trochę postraszy i u nas. Nieco umknęła nam informacja o Autobiografii, czyli filmowej ekranizacji życia... Patryka Vegi. Szczególnie czekamy zwłaszcza na ten smakowity epizod:

1521398782_qggctn_fb_plus.jpg

Co więcej, oprócz tego ma powstać także fabularyzowana historia życia Kamila Durczoka. W ostatnich latach jego życia (Durczok zmarł w listopadzie 2021) o dziennikarzu było głośniej nie ze względu na jego dokonania zawodowe, ale skandale: oskarżeń o mobbing i molestowanie, prowadzenie samochodu po pijaku i fałszerstwo, za które groziło mu 25 lat więzienia. Niestety to idealny kandydat na bohatera Vegi, który, o rety, widzi w nim postać jak z kart Dostojewskiego. Kto miałby go zagrać? My obstawiamy w ciemno Piotra Adamczyka.

Latający cyrk Patryka Vegi nie zwalnia tempa, a my z tej okazji przypominamy nasz tekst o tym, za co warto pochwalić reżysera (nie żaden clickbait, ale artykuł jak najbardziej na serio) oraz ranking filmów Vegi od najlepszego do najgorszego, choć tu dodamy od razu, że napisaliśmy go trzy lata i jakieś 139853498 produkcji Vegi temu. Także z góry przepraszamy.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Współzałożyciel i senior editor newonce.net, współprowadzący „Bolesne Poranki” oraz „Plot Twist”. Najczęściej pisze o kinie, serialach i wszystkim, co znajduje się na przecięciu kultury masowej i spraw społecznych. Te absurdalne opisy na naszym fb to często jego sprawka.
Komentarze 0