Jak stwierdził sam zainteresowany skorzysta z tego prawa obywatelskiego, bo uświadomił sobie, że ma taką możliwość, a dodatkowo chce zmiany władzy w Ameryce.
Jeśli nadal jesteście na etapie, w którym wierzycie, że raperzy mogą wam odpowiedzieć na pytanie: jak żyć?, to ten przykład zza oceanu powinien was przekonać do zmiany przekonań.
Snoop pojawił się u Big Boya w Real 92.3 i – co tu dużo mówić – skonsternował fanów rapu, mówiąc, że w listopadzie po raz pierwszy w życiu odda głos wyborczy. - Przez wiele lat prano mi mózg, przez co myślałem, że nie mogę głosować, skoro miałem kryminalną przeszłość – dodał raper, zaś wcześniej uściślił, że nie zniesie Donalda Trumpa jako prezydenta nawet rok dłużej.
W rozmowie nie zabrakło też wątku związanego z protestami przetaczającymi się przez Stany Zjednoczone. Dogg uważa, że to biali odpowiadają za demolkę, a społeczeństwo powinno zauważyć, że wielu Afroamerykanów czy członków gangu chroniło niszczone sklepy. Powiedzieć, że to barwny wywiad, to nic nie powiedzieć.