Zabójczo dobre seriale dokumentalne: wybraliśmy 6 najlepszych true crimes Netflixa

Zobacz również:Adam Sandler, Kevin Garnett, The Weeknd i... świetne recenzje. Na ten netflixowy film czekamy jak źli
Making-a-murderer.jpeg

W artykule z maja zeszłego roku zastanawialiśmy się nad przyszłością Netfliksa w kontekście takich premier jak Too Hot To Handle. Nie ma jednak co przesadzać z czarnowidztwem, skoro streamingowy gigant w segmencie non-fiction wciąż trzyma się mocno.

Produkcje typu true crime od samego początku stanowiły zresztą binge-watchingowe wunderwaffe. Kryminalne opowieści niesamowite, osadzone najczęściej w ponurych realiach amerykańskiej prowincji, z czasem zaczęły sprawiać wrażenie odbitych od sztancy, ale właśnie wtedy, gdy wydawało się, że źródełko wyschło, wjechał choćby Król tygrysów - cały na biało w prążki.

1
Conversations with a Killer: The Ted Bundy Tapes

Rozmowy z mordercą okazały się na tyle sugestywnym tytułem, że Netflix musiał wystosować apel, by nie ekscytować się nadto aparycją i elokwencją Teda Bundy'ego. Ale w tym również leżała siła tej docuseries, że słynny seryjny morderca i nekrofil wzbudzał fascynację opinii publicznej, chociaż był przecież postacią dogłębnie diaboliczną. Joe Berlinger uchwycił to ponure zjawisko, przebijając się przez sto godzin wywiadów zarejestrowanych w celi śmierci.

Conversations with a Killer stanowi precyzyjną dokumentację zbrodni i sądowej rozprawy zamienionej w cyrk, obfituje w nieprawdopodobne zwroty akcji, a przy tym jest jak najdalsze od efekciarstwa. Bo - jak podkreślaliśmy w naszej recenzji - ostatecznie to historia o tym, jak dalece można posunąć się w niegodziwości. Zwrócił na to uwagę już w 1980 roku sędzia Cowart, który skazując Bundy'ego na krzesło elektryczne, wypowiedział pamiętne słowa: trzymaj się, młody człowieku. Wielką tragedią dla sądu jest obserwowanie takiej utraty człowieczeństwa.

2
Evil Genius

Najbardziej porażająca opening scene na ekranie bez względu na kategorie? Mocnym kandydatem jest właśnie Evil Genius. W 2003 roku do oddziału banku w małym miasteczku wchodzi Brian Wells... z ładunkiem wybuchowym przytwierdzonym do szyi za pomocą metalowego kołnierza. Mężczyzna ma przy sobie odręcznie zapisane instrukcje i twierdzi, że ujdzie z życiem tylko wtedy, jeśli wykona otrzymane polecenia. Policja zwleka z wezwaniem saperów, a kiedy specjalistyczny oddział wreszcie dociera na miejsce - jest już za późno.

Fragment zaginionego scenariusza Leigh Whannella? Nie. Takie wydarzenie miało miejsce w realu - w Erie na terenie stanu Pensylwania, było transmitowane przez telewizję i przeszło do historii jako jedno z najdziwniejszych przestępstw w kartotekach FBI. Barbara Schroeder na potrzeby Evil Geniusa zajrzała za kulisy zbrodni i znalazła tam postaci, które przypominały wymyślonych antybohaterów z małomiasteczkowego thrillera, a nie ludzi z krwi i kości. Którymi byli w rzeczywistości.

3
Making a Murderer

Serial Laury Ricciardi i Moiry Demos był jedną z tych pionierskich produkcji, które rozkręciły aktualną spiralę zainteresowania kryminalnymi narracjami z zakątków Stanów Zjednoczonych, gdzie diabeł mówi dobranoc. Fenomen Making a Murderer polegał na tym, że dramatyczne i niejednoznaczne losy Stevena Avery'ego stanowiły nie tylko materiał na porywające true crimeale także kafkowską alegorię. Oto niepełnosprawny intelektualnie pracownik złomowiska zostaje oskarżony o gwałt i usiłowanie zabójstwa. Mężczyzna nie przyznaje się do winy, podczas śledztwa dochodzi do oczywistych nadużyć, a mimo to zostaje skazany na ponad trzydzieści lat za kratkami. Na wolność wychodzi po osiemnastu, kiedy badania DNA wykazują, że nie był sprawcą zarzucanych czynów. Avery zaczyna walczyć o odszkodowanie i... niedługo później trafia do więzienia za inne morderstwo.

Drugi sezon Making a Murderer był zbędny, natomiast pierwszy nadal stanowi benchmark dla tego typu produkcji. Cztery nagrody Emmy i 98% na Rotten Tomatoes nie wzięło się znikąd.

4
The Confession Killer

Pomimo upływu czasu sprawa Henry Lee Lucasa nadal budzi emocje. Upośledzony syn prostytutki i kaleki-alkoholika w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych wodził za nos śledczych, potrafił chwalić się trzema tysiącami ofiar (również w Japonii, gdzie miał dotrzeć ze Stanów samochodem), a kiedy wreszcie skazano go na śmierć za zabójstwo jedenastu osób - George W. Bush musiał zamienić mu wyrok na dożywocie, ponieważ pojawiły się przesłanki, że Lucas przyznawał się do zbrodni, których nie popełnił.

The Confession Killer w przewrotny sposób demaskuje wadliwość wymiaru sprawiedliwości postawionego w sytuacji ekstremalnej czy wręcz groteskowej, a przy tym sukcesywnie zamienia się w studium clout chasingu. Nadal nie wiemy do końca, co właściwie ten serial mówi o nas jako społeczeństwie, ale jest pewnie bardziej aktualny niż się nam wszystkim wydaje.

5
The Staircase

W 2001 roku Michael Peterson - weteran wojny w Wietnamie, pisarz, głowa rodziny - znajduje swoją żonę nieprzytomną na podłodze, wybiera numer alarmowy, dokonuje dramatycznego zgłoszenia i... tutaj zaczynają się schody.

Zdobywca Oscara za Zabójstwo w niedzielny poranek, Jean-Xavier de Lestrade, rejestruje kulisy sprawy, która sprawą wcale być nie miała, a niespodziewanie rozrosła się do rozmiarów dramatu kryminalnego, sądowego i rodzinnego z podwójnym życiem w tle, plot twistem goniącym plot twist i niekończącymi się niejasnościami. Reżyser ma właściwie all-access - w efekcie The Staircase staje się najbardziej brutalnym reality show, jakie tylko można było sobie wyobrazić.

6
Wild Wild Country

Powstało multum dokumentów, przedstawiających tak dziwne zdarzenia, że brakuje w nich jeszcze tylko Macieja Trojanowskiego i redakcji dwutygodnika Faktor X. Wszystkie prowincjonalne zbrodnie i złowrodzy mordercy bledną jednak przy tym, co się dzieje w Wild Wild Country.

Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych samozwańczy Mesjasz przenosi się wraz ze swoją sektą z Indii na ranczo w stanie Oregon, gdzie zwariowana społeczność zaczyna tworzyć swoje miasteczko, a w zasadzie - państwo w państwie. Szybko dochodzi do eskalacji stosunków z lokalnymi bigotami i redneckami, którzy obawiają się, że kultyści zafundują im w sąsiedztwie kolejne Jonestown. Wyznawcy Osho - korzystając z kruczków prawnych - przejmują władzę w hrabstwie, co ściąga na nich uwagę gubernatora, prokuratury i służb imigracyjnych. Konflikt zostaje zaogniony do tego stopnia, że ma miejsce atak bioterrorystyczny i zamach na Prokuratora Generalnego, a na światło dziennie wychodzi jedna z największych afer podsłuchowych w dziejach Stanów Zjednoczonych. Mało? Parafrazując Janusza Wójcika - tu nie ma co spoilerować, tu trzeba oglądać!

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.