Widzieliście Asteroid City? Niedługo do obejrzenia będzie kolejny film reżysera i scenarzysty z siedmioma nominacjami do Oscara na koncie.
Do „Asteroid City” Wes Anderson zaangażował pół Hollywood. Po co? Nie wiadomo – pisał u nas Jacek Sobczyński. I nie był odosobniony w tej opinii. Pozostaje mieć nadzieję, że lepiej będzie z The Wonderful Story of Henry Sugar.
Zdumiewająca historia Henry’ego Sugara będzie miała premierę 1 września na festiwalu w Wenecji, a już 27 września pojawi się na Netfliksie. Film stanowi 39-minutową ekranizację opowiadań Roalda Dahla. Mamy tu nie tylko świadectwa jego czarnego humoru i fantazji („Łabędź” i „O chłopcu, który rozmawiał ze zwierzętami”), ale także fascynującą opowieść o początkach jego pisarstwa, pierwszy z powstałych utworów – „Bułka z masłem”, jak również uroczo zaskakującą opowieść o młodym, bogatym próżniaku, który nabywa niezwykłą umiejętność. Czytając je, stwierdzicie, że ludzie są o wiele dziwniejsi, niż można by podejrzewać – można przeczytać w opisie książki.
Na ekranie zobaczymy m.in. Benedicta Cumberbatcha i Ralpha Fiennesa.