Hasło „Są frytki, które cieszą podwójnie” pasuje tu jak ketchup do klasycznych french fries. Albo majonez – jeśli oglądaliście „Pulp Fiction”, to wiecie.
materiał powstał przy współpracy z McDonald's
Frytki będą jedzone w szczytnym celu w dniach 13-14 grudnia w ramach McHappy Day. Wtedy McDonald’s przekaże złotówkę z każdej sprzedanej porcji frytek – niezależnie od formy zakupu czy rozmiaru – na rzecz Fundacji Ronalda McDonalda. Komu i jak można pomóc?
Fundacja tworzy i realizuje programy wspierające rodziny chorych dzieci. W ich skład wchodzą między innymi Domy Ronalda McDonalda, czyli miejsce, w których rodzice chorych dzieci mogą tymczasowo mieszkać wraz ze swoimi pociechami. Domy pomagają, gwarantując miejsce do życia na wyciągnięcie ręki od szpitala, w pełni wyposażoną kuchnię, pralnię, miejsce do nauki i pracy.

Dwa Domy Ronalda McDonalda już istnieją w Polsce. Trzeci właśnie się tworzy – będzie znajdować się w Warszawie, przy Instytucie Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka. I jest to sytuacja nie do przecenienia dla tych rodzin, które borykają się z podobnymi problemami.
Tylko w ubiegłym roku dzięki akcji konto Fundacji zasiliło 2,9 mln złotych, które zostały przeznaczone na budowę trzeciego w Polsce Domu Ronalda McDonalda. Dochód z tegorocznej akcji wesprze zakup wyposażenia oraz codzienne funkcjonowanie Domu. Czyli już wiadomo, po co szczególnie warto sięgać, jakby przyszło wam przyjść w weekend do Maka.
materiał powstał przy współpracy z McDonald's
