Znamy pełną listę filmów na platformie Disney+ i jest naprawdę grubo

Zobacz również:„Jackass” powraca! Pierwszy trailer nowego filmu to czyste szaleństwo
image.jpg

To była chyba najdłuższa w historii seria tweetów – Disney podzielił się każdą produkcją, która znajdzie się na nowej platformie streamingowej.

Wygląda na to, że na rynku platform umożliwiających streamowanie filmów i seriali w internecie niedługo dojdzie do poważnej batalii. W szranki stanie obecny, niekwestionowany lider – Netflix, a także nowa platforma Disneya, czyli Disney+.

Jeśli wszystkie tytuły, który pojawiły się ponad 3-godzinnym filmiku na YouTube, pojawią się także w polskiej wersji serwisu, to wierzcie nam – będzie co oglądać. Niestety Disney zastrzega, że zawartość platformy może się różnić w zależności od miejsca. My zakładamy jednak najlepszy możliwy scenariusz – że platforma wystartuje nad Wisłą wtedy, kiedy w Stanach (12 listopada) i z całym dobrodziejstwem inwentarza. Amerykanie za usługę zapłacą $6,99 miesięcznie / $69,99 za rok.

Na platformie nie znajdziemy raczej ambitnego kina – raczej przyjemne masówki, z których każdy znajdzie coś dla siebie. Disney+ to bowiem klasyki kina, takie jak choćby Gazeciarze, jak i nowe, oryginalne i gigantyczne produkcje jak The Mandalorian. W sumie dostaniemy 100 oryginalnych produkcji Disneya (w tym te najbardziej kultowe), wiele tytułów Marvela czy choćby… 30 sezonów The Simpsons.

Disney+ to dla geeków totalne go-to. Najstarszą produkcją będzie Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków z 1937 roku, a najnowszą – Lady and the Tramp, które jeszcze nie miało swojej premiery. Oprócz tego z Disneyowskich tytułów będziemy mogli się spodziewać: Małej syrenki, Króla lwa, 101 dalmatyńczyków, Alicji w krainie czarów czy Krainy lodu.

Fanatycy Gwiezdnych wojen nie będą mogli spać po nocach – przez to, że na platformie znajdą się wszystkie większe produkcje związane ze światem George’a Lucasa: od Nowej nadziei, przez cztery produkcje Lego Star Wars, po najnowsze The Mandalorian. Disney+ to też spora część Marvela: 33 tytuły, a w tym Iron Man, Strażnicy Galaktyki i Kapitan Marvel. Nie zabraknie też filmów Pixara, takich jak Toy Story, Potwory i spółka i Ratatouille.

Na oficjalne ogłoszenie startu Disney+ w Polsce musimy jeszcze niestety poczekać. Amerykanie będą mogli cieszyć się setkami tytułów już od 12 listopada, a na polskiej wersji strony cały czas widnieje jedynie button z nienapawającym nadzieją Chcę otrzymywać informacje o nowościach.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.