To się dzieje naprawdę. Nowy Forrest Gump ma nazywać się Lal Singh Chadha, a zdjęcia ruszą jeszcze w tym roku. Producenci już kupili prawa od wytwórni Paramount Pictures.
Prawdopodobnie nic nie powie wam to, że gwiazdą projektu będzie Aamir Khan, jedna z największych gwiazd kina Bollywood, a za kamerą stanie Advait Chandan. Informację ogłoszono podczas 54. urodzin Khana, które obchodził w Mumbaju. Zawsze kochałem tę historię. To wspaniałe przedstawienie losów tego bohatera. To dobry film. Film dla całej rodziny - powiedział Khan, argumentując powstanie nowego Forresta.
No, chłopie - przekonałeś nas.
Ale jakby nie patrzeć, wiele osób może na tym całkiem dobrze zarobić. Hinduska kinematografia jest od lat prawdziwą potęgą, ludzie w Indiach są całkowicie zwariowani na punkcie filmu; wystarczy wspomnieć, że często aktorzy i odgrywane przez nich postacie tak zlewają się widzom, że często zostają wybierani na wiodących polityków w kraju. Poza tym bollywoodzka wersja Forresta Gumpa na pewno spotka się z ogromnym zainteresowaniem hinduskiej społeczności w USA i Wielkiej Brytanii.
Przygody Forresta, Bubby, Jenny i porucznika Dana prosto z ulic Bombaju w kinach już wkrótce. Czekamy i jemy sobie zielone curry (ona tikka masala).