
Wchodzimy w kolejny etap intensywnego romansu Zachodu z japońską popkulturą. Netflix rzuca górami pieniędzy na koprodukcje ze studiami animacyjnymi i licencje z Kraju Kwitnącej Wiśni, a anime stało...

Zajawka na Son Gokū, Bulmę, Piccolo i resztę animowanej ferajny trwa w Polsce już niemal ćwierć wieku. To nie marka, to arka.