Znamy takich wariatów, którzy parę lat temu pojechali na krakowski występ Bruno Marsa tylko dla supportu, czyli kolektywu Anderson .Paak & Free Nationals.
Teraz nie będzie trzeba wychodzić przed główną gwiazdą, skoro obaj panowie dzierżą ten sam status. Anderson i Bruno Mars poinformowali, że... założyli zespół! Nazywa się Silk Sonic, album jest już gotowy, a jednym z jego współtwórców jest legenda funku, 70-letni Bootsy Collins.
✨We locked in and made an album. The band’s called Silk Sonic. First song drops next Friday 3/5.✨ pic.twitter.com/kzCQ3f7NRa
— Bruno Mars (@BrunoMars) February 26, 2021
Co jeszcze wiemy? Niewiele. Na pewno pierwszy singiel - albo single - ukażą się dokładnie za tydzień, w piątek 5 marca. Ale to nie koniec działalności Bruno na ten rok. Chociaż za moment minie pięć lat, odkąd ukazał się jego ostatni album 24k Magic, długo nie słyszeliśmy niczego o jego solowych projektach. Tymczasem poza Silk Sonic w 2021 światło dzienne ujrzy jeszcze tajemnicza produkcja Disneya, do której Mars napisał oryginalny soundtrack. A Anderson? Poza Venturą z 2019 też cisza. Miał być koncert na Open'erze 2020, ale pytanie, kiedy w ogóle festiwale wrócą.
To w ogóle dobry czas dla muzycznych supergrup, skoro poza Silk Sonic swoją płytę szykuje także głośny kwartet Snoop Dogg - Ice Cube - Too $hort - E-40. Pytanie o to, czy jakościowo to będzie klimat bardziej Kids See Ghosts, czy Prophets Of Rage, pozostaje otwarte.