Odkąd powstał newonce, skrupulatnie dokumentowaliśmy to, co się dzieje. Czasem jako świadkowie, czasem jako współuczestnicy do***anych historii. Chcemy się nimi teraz podzielić w ramach nowego cyklu.
Hasło „Są frytki, które cieszą podwójnie” pasuje tu jak ketchup do klasycznych french fries. Albo majonez – jeśli oglądaliście „Pulp Fiction”, to wiecie.
Święta nie zawsze są idealne. Czasem przypominają bardziej komedię sytuacyjną niż scenę z Love Actually. Dla wielu to pasmo niezręcznych, awkward momentów. Ale właśnie w tym chaosie kryje się ich p...
Naszym ruchom od dłuższego czasu przyświeca hasło „there is more…”. Wyrazem uchwyconej w nim idei jest ta selekcja albumów, stanowiąca ucieczkę do przodu od powtarzalności podsumowań końcoworocznych.
W ubiegłym roku do familijnego klasyka zasiadło blisko cztery miliony widzów. „Kevin” ma repeat value jak żaden inny film, ale nie zaszkodzi urozmaicić zimowy repertuar.
Przed rokiem musiało paść na Charli xcx. Ktoś mógłby powiedzieć, że teraz podobnie jest z Clipse, Bad Bunnym czy Rosalíą, ale choć ich płyty znalazły się w dziesiątce, triumfował inny artysta.
Przed rokiem triumfowali u nas EABS, drugie miejsce zajęli Coals, a trzecie Otsochodzi. Tym razem polska topka przynosi jeszcze więcej zaskakujących picków i gatunkowych skoków w bok.
Kiedy powstawał newonce, powoli zacierały się wspomnienia o posusze na scenie. Minęła dekada – dla gatunku epoka. Podsumowujemy tę epokę w stu płytach.
Światowa popkultura wykreowała na przestrzeni dekad sporo miejsc, do których tłumnie uderzają wszyscy fani filmów, seriali, muzyki czy street artu.
KAMP!, mimo zakończenia działalności, reaktywuje się specjalnie na tę okazję, tworząc z Beatą Kozidrak ponadpokoleniowy, taneczny most.
W Nowym Jorku cały czas czujesz się jak na planie filmu czy teledysku. Każdy kąt jest iconic, a my niejeden z tych kątów mieliśmy okazję obskoczyć podczas legendarnego maratonu...
W języku zapisana jest pewna prawda i sprawczość, więc nie może być przypadku w tym, że mówi się u nas potocznie „niewąsko” wyrażając podziw, a kierowcy ciężarówek życzą sobie „szerokości”...
Sprzęgło, jedyneczka, noga ze sprzęgła, druga noga na gaz i jedziemy. Chyba, że macie automat.
...a wydawnictwo Cuba Libre trafiło na sklepowe półki. Wtedy mówiło się o tym sporo, dziś - mamy wrażenie - nieco o tej płycie zapomniano.
Dlaczego Śnieżka nazywa się Śnieżka i o co chodzi z palącym ptakiem dodo?
On pojawi się u nas w grudniu, ona – dopiero w maju. I jest coś w tym, że ta muzyka, choć od siebie różna, może nakłonić tych samych ludzi do wydania pieniędzy na bilety.
Pięć mostów, pięć dzielnic i miliony kibiców. Nowojorski maraton nie jest zwyczajnym biegiem.
To trochę, jakby wsiąść w wehikuł czasu i przenieść się do realiów „American Pie”. Słońce, ziomeczki, muzyka gitarowa. Brakuje tylko Kalifornii, ale Warszawa w czerwcu też jest super.
Jeśli mieliście w dzieciństwie dywan w motywie miasta z lotu ptaka oraz pełne pudło samochodzików, zwariowalibyście na widok tego, czego doświadczyliśmy w El Segundo.
W przyszłym roku minie dekada od premiery „Blonde”. Wiedzieliście, że legendarny album został zainspirowany przez jedną konkretną fotografię?
Dwa koncerty w Krakowie wyprzedane szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał. Ogłoszenie kolejnej wizyty Pitbulla, tym razem na największym stadionie w kraju, wydawało się formalnością.
W globalnej kulturze istnieją uniwersalne języki, które potrafią połączyć ludzi ponad podziałami. Jednym z nich jest muzyka, drugim – świadomie kreowany design.
Artykuł sponsorowany przez markę Wolt