Festiwal ASTROWORLD, Woodstock 99, koncert Ariany Grande... Czarna lista jest coraz dłuższa

Zobacz również:Wałęsa, Kwaśniewski, Kaczyński, Komorowski, Duda… Jak wyglądały wybory prezydenckie od 1990 roku?
Woodstock 1999
fot. Frank Micelotta/ImageDirect

Muzyczne imprezy masowe nie są wydarzeniami podwyższonego ryzyka - o tym należy mówić głośno. W historii zdarzały się jednak takie koncerty i festiwale, które do dziś powinny być czerwoną lampką dla wszystkich, którzy albo organizują eventy, albo są ich uczestnikami.

Osiem osób nie żyje, kilkunastu widzów hospitalizowanych, kilkuset rannych. To tragiczny bilans wydarzeń z festiwalu ASTROWORLD w Teksasie. Podczas koncertu Travisa Scotta tłum był tak gęsty, że wśród widzów wybuchła panika, a ludzie zaczęli tratować się nawzajem.

Choć moshpity są efektowne, trzeba pamiętać, że potrafią być śmiertelnym zagrożeniem dla wszystkich uczestników. Wiedzą o tym członkowie Pearl Jam, którzy do teraz podczas każdego koncertu apelują do fanów o to, żeby rozrzedzali się w największych tłumach, w przeciwnym razie nie będą kontynuować występu. Ale dramatyczne wydarzenia na muzycznych eventach bywały skutkiem wielu czynników. Czasem szalejącego tłumu, czasem niedopatrzeń organizatorów, warunków pogodowych, a czasem - ataków terrorystycznych.

1
Ariana Grande - Manchester, 22 maja 2017

Tuż po zakończeniu manchesterskiego koncertu Grande w ramach globalnej trasy Dangerous Woman Tour w okolicach wyjścia z Manchester Arena wybuchła bomba. W wyniku eksplozji zginęły 23 osoby (w tym polskie małżeństwo, które przyjechało pod halę, by odebrać córki z koncertu). Był to samobójczy atak terrorystyczny, do którego przyznało się Państwo Islamskie; zamachowcem był 22-letni Salman Abedi z rodziny libijskich imigrantów, którzy mieszkali w Manchesterze. Kilkanaście dni później, 4 czerwca 2017 roku, odbył się charytatywny koncert One Love Manchester, z którego dochód został przeznaczony na rzecz rodzin ofiar i poszkodowanych w zamachu. Łącznie (wliczając w to wpłaty online i SMS-owe) zebrano ponad 12 milionów funtów.

2
Eagles Of Death Metal - Paryż, 13 listopada 2015

Strzelanina w teatrze Bataclan, gdzie odbywał się koncert Eagles Of Death Metal, była jednym z elementów zaplanowanej przez Państwo Islamskie akcji terrorystycznej. Obejmowała ataki na terenie całego Paryża - łącznie sprawcy uderzyli siedem razy. Jedna z eksplozji miała miejsce w barze pod stadionem Stade De France, gdzie odbywał się towarzyski mecz piłkarski pomiędzy Francją i Niemcami; na widowni znajdował się prezydent Francji Francois Hollande. Ale najkrwawsze wydarzenia miały miejsce podczas koncertu - w pewnym momencie grupka osób otworzyła ogień do znajdujących się na sali widzów. Zginęło prawie 100 osób (część z nich została wzięta przez terrorystów jako zakładnicy).

3
Pukkelpop Festival - Hasselt, 18 sierpnia 2011

To wyglądało jak koniec świata - mówili uczestnicy tamtej edycji jednego z największych europejskich festiwali muzycznych. Podczas nagłej burzy zawaliły się dwie sceny, wieża ze sprzętem nagłaśniającym, namioty i ekrany. W wyniku obrażeń zginęło pięć osób. Wichura kompletnie spustoszyła festiwalowe pole namiotowe, a prawie 40 tysięcy osób nie miało gdzie spać; pomocy udzielili im mieszkańcy Hasselt. Dwa kolejne festiwalowe dni zostały oczywiście odwołane.

4
Love Parade - Duisburg, 24 lipca 2010

Patrząc na to, że podczas Parady Miłości, czyli corocznego święta fanów muzyki elektronicznej, bawiło się prawie półtora miliona osób, tragedia w Duisburgu mogła równie dobrze pochłonąć o wiele więcej ofiar. Zginęło 21 osób, a ponad 500 zostało rannych. Przyczyna była wyjątkowo dramatyczna - do wejścia na teren festiwalu, który odbywał się w okolicach starego dworca kolejowego w Duisburgu, prowadził długi tunel. Organizatorzy nie tylko nie przewidzieli, że samo przepuszczanie tłumów przez tunel może zakończyć się tragicznie, ale i nie oszacowali liczby fanów, którzy będą bawić się na imprezie. A było ich tak wielu, że część osób, aby uniknąć ścisku, wyszła z terenu festiwalu i chciała wrócić tunelem - gdzie zderzyli się z tłumem napierających z drugiej strony osób. Po tym wypadku odbywające się rokrocznie w Niemczech Parady Miłości zostały zawieszone.

5
Pearl Jam - Roskilde, 30 czerwca 2000

Nasze życie już nigdy nie będzie wyglądało tak samo, choć wiemy, iż to nic w porównaniu z tym, co przeżywają rodziny i przyjaciele zmarłych - powiedział po tragicznych wydarzeniach z Roskilde Eddie Vedder, wokalista Pearl Jam. Podczas ich koncertu na tym jednym z najsłynniejszych światowych festiwali wybuchła panika; tłum tak silnie napierał na scenę, że stojący w pierwszych rzędach fani zostali dosłownie wciśnięci w barierki. Śmierć poniosło 9 osób.

Od tamtej pory muzycy Pearl Jam na każdym koncercie przypominają fanom o tym, żeby zachowali bezpieczeństwo, a słynne odliczanie kroków przez Veddera, żeby przerzedzić tłum, stało się normą. Artyści spotkali się także z rodzinami ofiar, przepraszając za to, co stało się na Roskilde. Gitarzysta Stone Gossard zaprzyjaźnił się nawet z Ebbe i Brigittą Gustafsson, rodzicami zmarłego na koncercie chłopaka.

6
Woodstock Festival - Rome, 22-25 lipca 1999

O tym, jak wielką porażką okazała się ta impreza, najlepiej świadczy fakt, że HBO... nakręciło o niej film. Z projekcji Woodstock 99: Peace, Love and Rage można dowiedzieć się o szokujących wydarzeniach, jakie rozgrywały się na festiwalowym terenie. Który pod koniec bardziej przypominał plan zdjęciowy do filmu wojennego niż święto muzyki.

Już pierwszego dnia uczestników przywitały 40-stopniowe upały i... niedobór wody pitnej; przez co agresywni widzowie zaczęli niszczyć rury, które popękały, a lejąca się z nich woda utworzyła jeziora błota. Pijani woodstockowicze dopuszczali się bójek, napaści, grabieży i gwałtów; podczas imprezy zgłaszano wielokrotne incydenty napaści seksualnych na kobiety. W trakcie niektórych koncertów (m.in. słynnego występu Limp Bizkit, podczas którego Fred Durst wręcz nakręcał widownię do rozrób), uczestnicy wyrywali elementy ogrodzenia i surfowali na nich, niesieni przez ręce innych widzów.

Ochrona bardzo szybko się ulotniła. Drugiego dnia praktycznie jej nie było. Płot został zdemolowany, a obrys terenu festiwalowego całkowicie zmienił kształt. Zjechało się wielu ludzi bez biletów; równie wielu wyjechało. Trzeciego dnia zaczęły się pożary; poprzewracano wieże. Czuło się, że jest niebezpiecznie - mówił w rozmowie z newonce obecny na Woodstocku 99 dziennikarz muzyczny Grzegorz Czyż. Niestety nie obyło się bez ofiar śmiertelnych - w trakcie festiwalu zmarły trzy osoby.

7
Golden Life - Gdańsk, 24 listopada 1994

Najsmutniejszy dzień w historii polskich koncertów. Wtedy w gdańskiej Hali Stoczni odbył się występ popularnych wówczas Golden Life, a po koncercie na ekranie odbyła się transmisja wręczenia nagród MTV Europe Music Awards. Podczas niej zaczęła palić się jedna z drewnianych trybun. Gdy zgasło światło, a ogień zaczął się rozprzestrzeniać, ludzie w popłochu rzucili się do jedynego czynnego wyjścia. Zginęło 7 osób - w tym ochroniarze, którzy pomagali wynosić z hali nieprzytomne osoby oraz operator lokalnej telewizji, ratujący płonący sprzęt. Przyczyną pożaru było podpalenie, ale policja nigdy nie odnalazła sprawcy. Przed sądem stanęli za to organizatorzy imprezy, którym zarzucono nieprzestrzeganie przepisów przeciwpożarowych.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Współzałożyciel i senior editor newonce.net, współprowadzący „Bolesne Poranki” oraz „Plot Twist”. Najczęściej pisze o kinie, serialach i wszystkim, co znajduje się na przecięciu kultury masowej i spraw społecznych. Te absurdalne opisy na naszym fb to często jego sprawka.