Jedynka była przekozacką komedią, dwójka i trójka - odcinaniem kuponów od sławy. Nostalgicy jarają się tym, że w planach jest kolejna część, pytanie tylko, czy będzie na co czekać? Wiemy już - do kiedy czekać.
Ice Cube był gościem koszykarskiego programu The Jump na kanale ESPN. I zdradził, że prace nad scenariuszem dobiegają końca, a za chwilę powinny rozpocząć się zdjęcia. Bardzo życzyłbym sobie, żeby film pojawił się w kinach 26 kwietnia 2020 roku, czyli dokładnie w 25. rocznicę premiery pierwszej części - mówił Cube.
Nie wiadomo, czy uda się zebrać oryginalną obsadę z pierwszej części filmu, ale podobno Chris Tucker cały czas się zastanawia. Facet grał tam Smokeya, rolę absolutnie pierwszoplanową, więc głupio byłoby, gdyby nagle miało go zabraknąć. Nigdy nie mówię nigdy, ale muszę po prostu przyjrzeć się temu projektowi. Jeśli będzie OK - jest szansa, że wezmę w tym udział - mówił Tucker kilka miesięcy temu.
Czekamy bardzo. Swego czasu polecaliśmy wam Piątek jako jeden z tych filmów, które warto obejrzeć przy kłębach słodkawego dymu. Zdania nie zmieniamy.
