Niezależnie od sympatii politycznych i poglądów – uczestnictwo w wyborach to nasz obywatelski obowiązek. Sprawdźcie, jak nie dać ciała i na czas dopisać się do spisu wyborców.
Winston Churchill powiedział po bitwie o Anglię, że: jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym. Ten cytat pasuje i tu – stajemy przed ważnym zadaniem postawienia krzyżyka na karcie do głosowania, co przez następne 5 lat będzie miało ogromny wpływ na naszą rzeczywistość. Chodźmy na wybory!
Zdajemy sobie sprawę, że sporo z nas mieszka w innym miejscu, niż wskazywałby na to nasz adres zameldowania. Pamiętajcie, że żeby móc stawić się w lokalu wyborczym, należy zgłosić zmianę miejsca głosowania. Jak? Bardzo prosto i bardzo szybko.
Wystarczy wejść na rządową stronę, gdzie przez internet złożycie wniosek o dopisanie do spisu wyborców.
Żeby się zalogować, możecie użyć e-dowodu lub profilu zaufanego. Jeśli nie posiadacie tego pierwszego, to stworzenie profilu zaufanego jest proste jak drut. Na tej stronie, przy pomocy waszego konta bankowego, w zaledwie kilka minut będziecie mogli posługiwać się waszym profilem.
Wniosek o dopisanie do spisu wyborców wypełnicie w maksymalnie kilka minut, podając garść informacji – powód zmiany miejsca głosowania, nowe miejsce, a także to, czy już kiedyś byliście dopisywani do spisu. Easy peasy. Po wszystkim podpisujecie wniosek profilem zaufanym lub e-dowodem. I tyle – gotowe.
To tylko tyle i aż tyle – zróbcie to dla siebie i wszystkich dookoła. Wniosek można złożyć najpóźniej pięć dni przed wyborami, czyli do 23 czerwca (wtorek). Niezależnie od tego, przy którym nazwisku postawicie krzyżyk – was głos naprawdę ma znaczenie!