Na pewno można o nim powiedzieć, że był ucieleśnieniem mitu od pucybuta do milionera. Aczkolwiek w wyjątkowo sprośnym wydaniu.
Rocznik 1942. Pochodził z rozbitej przez alkohol rodziny z Kentucky. Dorastał, imając się różnych, nie zawsze legalnych prac: m.in. przemycał alkohol i służył w amerykańskiej armii... ale na podstawie sfałszowanej daty urodzenia. Kiedy udało mu się trochę odłożyć, zainwestował w kluby dla dorosłych. To był koniec lat 60. Interes szedł dobrze, dlatego Flynt postanowił wypromować go dwustronicowym biuletynem z życia własnych strip clubów. Broszura o nazwie Hustler Newsletter cieszyła się tak dużą popularnością, że Larry Flynt najpierw poszerzył ją do 16., potem do 32. stron, a jeszcze później, w 1974 roku, zrobił z niej regularną, pełnoprawną gazetę o nazwie Hustler.
Od początku rywalizował o dorosłego czytelnika z Playboyem i Penthousem. Jego Hustler był zdecydowanie najbardziej niegrzeczną i najmocniej pornograficzną pozycją z tej trójki. Niemały skandal wybuchł już rok po premierze pisma, gdy Flynt opublikował nagie zdjęcia wdowy po prezydencie Kennedym, Jacqueline Kennedy Onassis, które odkupił od fotoreporterów. Później o zniesławienie oskarżył go ewangelista Jerry Falwell, gdy na łamach Hustlera przeczytał, jakoby miał przeżyć inicjację z własną matką. Proces przegrał, bo Flynt wykręcił się ujęciem tematu w satyryczny sposób, a sędziowie stanęli po jego stronie. Innym razem zaproponował rozbieraną sesję młodej kobiecie, która zamordowała własną córkę. Jak widać, Flynt raczej nie znał pojęcia mieć skrupuły.
W życiu prywatnym też działo się u niego sporo. Pięciokrotnie stawał na ślubnym kobiercu, a jego czwarta żona, z którą zresztą był najdłużej, zmarła od zażywania heroiny. On sam prawie umarł, gdy wiele lat temu przedawkował środki przeciwbólowe. Jedna z jego córek (dzieci też miał piątkę) wydała książkę, w której oskarżyła go o molestowanie seksualne. Dopiero później, po policyjnym śledztwie, okazało się, że chciała w ten sposób wyłudzić od niego pieniądze. Sam Flynt wyrzekł się jej, bo została... chrześcijańską aktywistką, która za główny cel obrała sobie walkę z pornografią.
Możecie kojarzyć go także jako niestrudzonego orędownika wolności słowa, zagorzałego przeciwnika kary śmierci i człowieka z politycznymi ambicjami. W 2003 roku walczył o fotel gubernatora stanu Kalifornia, ale otrzymał zaledwie 0.2% głosów. Z kolei cztery lata temu opublikował w Washington Post ogromną reklamę, w której oferował 10 milionów dolarów osobie, która dostarczy mu materiały na tyle kompromitujące Donalda Trumpa, by ten mógł zostać usunięty z prezydenckiego fotela. Co ciekawe, Flynt walczył nawet o to, by człowiek, który postrzelił go pod koniec lat 70. (od tego czasu poruszał się na złotym wózku inwalidzkim) nie został skazany na karę śmierci. Tu akurat mu się nie udało, a seryjny morderca i zagrozały rasista (strzelał do Flynta, bo nie podobało mu się opublikowane w Hustlerze zdjęcie porno z udziałem białej kobiety i czarnego mężczyzny) Joseph Paul Franklin został stracony w 2013.
Przyczyna śmierci jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci amerykańskich mediów nie jest jeszcze znana. A jeśli chcecie bliżej poznać sylwetkę Flynta, polecamy wam bardzo dobry film Skandalista Larry Flynt z Woodym Harrelsonem w roli głównej.