Luca Guadagnino nie zwalnia tempa. Chwilę temu wpuścił do kin głośne Challengers, a Tamte dni, tamte noce, Suspiria czy Do ostatniej kości to tylko parę poprzednich lat.
Ależ to był szok. Niespełna trzydziestoletni pisarz Bret Easton Ellis był na językach całego literackiego światka Ameryki po tym, jak wydawnictwo Simon and Schuster zerwało umowę na wydanie jego trzeciej książki, American Psycho. Obawiali się, że skandalizująca treść powieści sprowadzi na nich kłopoty, zwłaszcza że protesty nasilały się jeszcze przed jej publikacją.
O co chodziło? To pozornie prosta historia młodego, bogatego yuppie Patricka Batemana, który za dnia zarabia potężne pieniądze jako doradca bankowy, ale nocami jest seryjnym mordercą. Sceny zabójstw były nie dość, że opisane z przerażającą dokładnością, to jeszcze Ellis opowiadał o nich w beznamiętny sposób, zestawiając ekstremalnie brutalne fragmenty tortur z wielostronicowymi wynurzeniami na temat dyskografii gwiazd pop z lat 80. Chodziło rzecz jasna o krytykę konsumpcjonizmu i ówczesnej kultury masowej.
Finalnie powieść opublikowało wydawnictwo Vintage. Był rok 1991. Dziewięć lat później do kin trafił film na jej podstawie i pod takim samym tytułem; rolę Batemana zagrał w nim Christian Bale. Ale zawarty w nim poziom przemocy to nic w porównaniu z książką Ellisa.
Teraz, ponad trzy dekady po premierze powieści, za jej adaptację zabiera się Luca Guadagnino. Trwają jeszcze ostatnie rozmowy, ale Włoch jest niemal murowanym kandydatem do objęcia reżyserskiego stołka. Scenariusz powstaje, autorem adaptacji jest Scott Z. Burns – twórca skryptu do m.in. Ultimatum Bourne'a. Ale nie znamy jeszcze ani daty premiery, ani nazwiska odtwórcy roli głównej.
Guadagnino jest aktualnie w swojej erze adaptowania na potrzeby dużego ekranu książek kontrowersyjnych pisarzy. Na ostatnim festiwalu w Wenecji premierę miał jego film Queer – oparty na powieści Williama S. Burroughsa, autora Nagiego lunchu. Teraz czas na Breta Eastona Ellisa i jego American Psycho. Nota bene sam Ellis też nie próżnuje. W listopadzie premierę będą mieć Strzępy, pierwsza od lat nowa powieść Amerykanina.