Ranking filmów Władysława Pasikowskiego od najgorszego do najlepszego

psy.jpg

Jedna z najbardziej niesamowitych karier w najnowszej historii polskiego kina; ten facet potrafił kręcić i arcydzieła, i chłam. W najbliższy piątek przyatakuje swoim Kurierem, a my już teraz wgryzamy się w jego filmografię

Polski Quentin Tarantino. Kiedy jego młodszy o cztery lata amerykański kolega pracował w wypożyczalni kaset video, gdzie uczył się historii filmu buszując między półkami, Pasikowski pomagał ojcu przy pracy w łódzkim kinie. To tam zaraził się miłością do kinematografii. I to tam poznał filmy swoich reżyserskich idoli: Martina Scorsese, Ingmara Bergmana czy Sama Peckinpaha. Ale analogie z Tarantino są nieprzypadkowe, bo Pasikowski jako pierwszy w Polsce udanie przeszczepił nowoczesny, teledyskowy styl kręcenia filmów. Nagle okazało się, że Psy czy Kroll czerpią sporo z współczesnego, hollywoodzkiego kina akcji, zachowując przy tym charakterystyczny słowiański sznyt. Kiedy w latach 90. Andrzej Wajda publicznie zastanawiał się, co takiego wie o polskich widzach Władysław Pasikowski, czego nie wie on sam, nie była to złośliwość, ale starannie zawoalowany hołd dla najważniejszego młodego gniewnego polskiego kina. I pomyśleć, że Pasikowski został usunięty z łódzkiej filmówki, bo profesorom nie podobały się jego produkcje dyplomowe!

Zanim w piątek wybierzemy się na Kuriera, przelećmy na chwilę przez filmografię jego reżysera, bo patrząc pod kątem jakości artystycznej - to jest jak jazda na kolejce górskiej.

1
10. Reich (2001)
reich.jpeg

Oglądaliśmy i zastanawialiśmy się, czy ktoś tu nie robi sobie jaj i nie trolluje reżysera - wiecie, coś jak te półamatorskie coverbandy albo chłop, który przebiera się za Elvisa i śpiewa Love Me Tender na festynie pod supermarketem. W Reichu nie zgadzało się nic. Niby klasyczna, pasikowska opowieść sensacyjna, w której naczelnymi postaciami byli dwaj zabójcy na urlopie w Polsce, przypadkowo zadzierający z pomorską mafią. A tu pan Władysław stosował jakieś pokraczne slow motion, które było tak nacechowane dramatycznie jak finał The Room. Do tego groteskowo zabawne dialogi i aktorzy jakby wystrugani z drewna - a przecież przed kamerą stanęli Bogusław Linda i Mirosław Baka. Czy na planie Reichu doszło do zbiorowej hipnozy?

2
9. Słodko-gorzki (1996)
slodko.jpg

Doceniamy ambicje Władysława Pasikowskiego, który po oszałamiającym sukcesie dwóch części Psów nie poszedł raz utartą ścieżką i porwał się na dramat z życia polskich nastolatków połowy lat 90. Taka trochę Sala samobójców, ale bez internetu. Niestety reżyser kompletnie nie czuł swoich bohaterów, przez co młodzi zachowywali się w Słodko-gorzkim zupełnie jak dorośli, a gdzieś zabrakło najważniejszego w tym wszystkim motywu dojrzewania. Zupełnie jakby zapatrzył się w amerykańskie coming-of-age movies pokroju American Graffiti, ale zaczerpnął z nich tylko sztafaż. Ciekawostka - to tu po raz pierwszy na ekranie pojawiła się Anita Werner, dziś ceniona dziennikarka TV.

3
8. Demony wojny wg. Goi (1998)
demony.jpg

Druga połowa lat 90. zdecydowanie nie była czasem Władysława Pasikowskiego. Jeszcze na początku dekady wszyscy podniecali się tym, jak bardzo czuje on amerykańskie kino, jednak z czasem gdzieś zatracił się jego balans pomiędzy hollywoodzką formą a czystą, polską opowieścią. I tak wyglądały Demony wojny, przeciętny do bólu sensacyjniak, którego akcja toczy się w polskim oddziale podczas wojny na Bałkanach - Polacy są w Bośni odpowiedzialni za działania rozjemcze. Z drugiej strony trochę nie ma co się Pasikowskiemu dziwić. Budżety były w tamtych czasach skromne, a parcie mocne; reżyser czuł, że złapał wiatr w żagle i może popłynąć na fejmie speca od kina akcji. To i kręcił wówczas film za filmem.

4
7. Pitbull: Ostatni pies (2018)
pitbull.jpeg

Spodziewaliśmy się po combo Pasikowski - Doda wiele, ale nie tego, że całość okaże się lekko nudna. Natomiast tu należy brać pod uwagę parę kwestii. Reżyser musiał znaleźć pomost pomiędzy swoim, mocno unurzanym w klimacie kina lat 90. stylem, a flow widzów wychowanych na Pitbullach Patryka Vegi. Ponadto były to dla niego pierwsze kroki w pitbullowym uniwersum, całość nakręcono bardzo szybko... Nic dziwnego, że gdzieś w tym wszystkim zapodział się scenariusz. Bo i mamy słabość do tego portretowania zatęchłych, pełnych przegranych życiowo funkcjonariuszy posterunków policyjnych, ale gdzieś tam jest to jednak już mocno wtórne. Wyszło tak, że dla fanów Psów był Dorociński, dla fanów Vegi - Doda. Trochę zawód.

5
6. Operacja Samum (1999)
samum.jpg

Kolejny przykład produkcyjniaka made by Władysław Pasikowski, tyle że tym razem z Bałkan przeniósł się na Bliski Wschód. Nakręcona rok po Demonach wojny Operacja Samum to rzecz o agencie Mayerze, wyruszającym do Iraku, by uwolnić porwanego przez Mosad syna. Poziom? Typowe kino sensacyjne z DVD, chociaż tutaj Pasikowski dotknął modnego jak na tamte czasy tematu: o Iraku mówiło się dużo poprzez pomoc Polaków w odbiciu uwięzionych tam amerykańskich jeńców. Trochę niezamierzenie bekowych scen strzelanin, ale na kontrze - piękne, ciepłe zdjęcia i bardzo pasujące do klimatu piosenki superpopularnego wówczas duo Kayah i Bregović.

6
5. Jack Strong (2014)
jackstrong.jpg

Wchodzący na ekrany kin w piątek Kurier to opowieść o słynnym łączniku Armii Krajowej Janie Nowaku-Jeziorańskim. Jack Strong - historia działalności pułkownika Kuklińskiego, który w czasach zimnej wojny i wiszącego nad światem nuklearnego zagrożenia przekazywał Amerykanom informacje na temat Układu Warszawskiego. Widzicie, że Władysław Pasikowski ma słabość do niejednoznacznych, uwikłanych w wielką historię bohaterów. I tego Jacka Stronga oglądało się naprawdę dobrze, zupełnie niczym porządny thriller polityczny z lat 70., a przecież wiadomo, że to były najlepsza lata dla tego gatunku. Wartka, poprowadzona dynamicznie od pierwszej do ostatniej sekundy opowieść, zwroty akcji, napięcie, charyzmatyczny Marcin Dorociński w roli tytułowej. Tak wygląda solidny mainstream po polsku.

7
4. Psy 2. Ostatnia krew (1994)
psy2.jpg

Warto wrócić do tego filmu po latach. Bo nawet jeśli wtedy odbierało się Ostatnią krew co najwyżej jako popłuczyny po oryginalnych Psach, to dziś - poza tym, że to po prostu brutalny, dobrze zrobiony film sensacyjny - dwójka jest pięknym obrazem kinowego najtisa w pełnej krasie. Formalnie może trochę topornego, ale emocjonującego, opartego na postaciach facetów z krwi i kości, którzy są bardziej męscy niż zapach szatni po wuefie. Rosyjscy najemnicy, szmugiel broni do pogrążonej w wojnie Serbii, romans z kupioną za skrzynkę wódki dziewczyną... Słuchamy tego, w uszach mamy niepowtarzalny soundtrack autorstwa Tomka Lipińskiego, a w ustach czujemy smak piwa 10,5. This is 90's.

8
3. Pokłosie (2012)
poklosie.jpeg

Ależ wylało się na Pasikowskiego pomyj za Pokłosie! Reżyser, a przede wszystkim odtwarzający główną rolę Maciej Stuhr, który trochę wziął na siebie rolę adwokata i wypowiadał się w mediach zamiast programowo stroniącego od nich Pasikowskiego, zostali uznani za antypolaków, sługusów na żydowskich smyczach, padało też wiele rozlicznych inwektyw, które pewnie kojarzycie z niejednego internetowego forum. Tymczasem tu po prostu dokonało się przedstawienie historii, o której nie do końca wolimy pamiętać. Jak pisał przed laty jeden z naszych redaktorów: Pokłosie spełnia wszystkie założenia gatunku, przez dłuższy czas projekcji bombarduje niedopowiedzeniami, tajemnicami, trzyma w napięciu aż do ostatniej minuty. Atmosferę ponurej tajemnicy podsyca scenografia; w otaczających wieś lasach czai się coś złego, bohaterowie non stop przeczuwają, że za chwilę coś może im się stać. To thriller jednocześnie elegancki i brudny, męski, na wzór dawnych, najlepszych obrazów Pasikowskiego z Psami i Krollem na czele.

9
2. Kroll (1991)
kroll.jpg

Świetne kino. Trochę jak Full Metal Jacket, trochę jak Michael Mann, a wszystko to podszyte polską beznadzieją. Tytułowy Marcin Kroll dezerteruje z wojska, bo nie dość, że nie potrafi znieść panującego tam terroru, to jeszcze odkrył, romans żony z jego najlepszym przyjacielem. Dwa lata po upadku komuny Władysław Pasikowski pokazał, że chociaż w kraju wszystko dopiero zaczynało się układać, pod względem filmów nie musimy już czuć kompleksów wobec Zachodu. I że nawet w biednej, wczesnonajtisowej rzeczywistości potrafimy pisać bardzo dobre, realistyczne scenariusze. W końcu ilu innych facetów mogło przejrzeć się w postaci zdesperowanego Krolla? Wielu.

10
1. Psy (1992)
psy.jpg

Tu nie mogło być innego pierwszego miejsca. Głównym bohaterem jest były ubek (czyli oficer PRL-owskiego Urzędu Bezpieczeństwa), który po upadku komuny wstępuje do policji, ale zupełnie nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości, zwłaszcza, że po drugiej stronie – w zorganizowanej grupie przestępczej – działa jego dawny kolega. Film był efektowny, szybki, ale jednocześnie mocno psychologiczny i zanurzony w Polsce wczesnych najtisów, gdzie policjanci jeździli polonezami i pałaszowali zapiekanki z obskurnej budy. To połączenie chwyciło. Tylko w pierwszych tygodniach na Psy poszło do kin 300 tysięcy osób. Jak na tamte czasy to wyniki porównywalne z tymi, które dziś wykręca Patryk Vega. Przy tym Psy są tak świeże, że nawet teraz ogląda się je znakomicie.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.