Dzieło zadebiutowało 6 marca, a kilka dni później kina zostały zamknięte z powodu koronawirusa. Oprócz ogólnopolskiej i zagranicznej dystrybucji, trwają rozmowy także na temat zrealizowania serialu na podstawie drugiej odsłony Sali Samobójców.
Reżyser i producent filmu - Jan Komasa i Jerzy Kapuściński oraz odtwórczyni jednej z głównych ról, Vanessa Aleksander byli gośćmi relacji na żywo, poprowadzonej 12 maja na Facebooku TVN Discovery Talents i zdradzili plany na najbliższy czas.
Kapuściński przyznał, że zakładali, że Sala samobójców. Hejter będzie w kinach przez kilka tygodni, dlatego wraz ze zluzowaniem obostrzeń film powróci do kin. Producent zdradził też, że jeszcze w tym miesiącu wiadomo będzie gdzie i kiedy dzieło, które nadal można obejrzeć w formule VOD, ukaże się zarówno w Polsce, jak i za granicą. Planujemy jak najszerszy obieg filmu za granicą, wykorzystując też nowe możliwości, do których zmusiła nas pandemia - powiedział Jerzy Kapuściński.

Jan Komasa przyznał natomiast, że chce stworzyć serial na podstawie Hejtera i ma już kilka pomysłów na jego główne wątki. To właśnie Vanessa Aleksander, która w filmie wciela się w Gabi, mogłaby być kluczową postacią produkcji, bo jest symbolem pokolenia, o którym mówi się patointeligencja - stwierdził reżyser. Komasa dodał, że innym istotnym wątkiem fabuły mógłby być ten dotyczący kampanii politycznej, porównując go jednocześnie do House of Cards.
Podczas rozmowy twórca Bożego Ciała i Sali samobójców. Hejter wyznał również, że planuje zrealizować serial familijny, bo zależy mu na dotarciu do szerszej widowni, a zwłaszcza młodszych widzów. Cały wywiad znajdziecie tutaj.
