Same dobre wieści dla fanów gdynianina. Czy i teraz nie skończy się przedwczesnym pęknięciem pompowanego balona?
Gdybyśmy mieli wyliczyć tutaj wszystkie afery, aferki, zniknięcia i powroty Młodego G, to prawdopodobnie powstałby kilkuczęściowy ranking. Belmondziak nie bez powodu znalazł się na trzecim miejscu w naszym rankingu najbardziej zwariowanych postaci polskiego rapu. Od afery z Rafalalą i odejściem ze zreformowanego (a może zdeformowanego, hehe) Mobbyn było jednak o nim względnie cicho. Były co prawda leaki i niedorobione produkcje, była też sprzedaż koszulek i utrata konta na instagramie. W końcu nadszedł jednak czas na nową muzykę.
Belmondo pojawił się w singlu zespołu The Gist – jego częścią jest m.in. Kieras. W numerze poza reprezentantem GDY pojawił się także Kuba Knap, co jest całkiem zaskakującym collabem. Chociaż z drugiej strony - co może nas zaskoczyć w 2020 roku? W numerze Drzewa i Grzyby mamy afirmację świata i przyrody, co nie dziwi, patrząc na wakacyjne trendy Polski 2k20. No i z Belmondziaka w naprawdę dobrej formie, rzucającego wersy pokroju Podobno drzewa mają swój internet/Jak któreś zamula, pozostałe niosą help. Parafrazując klasyka - jest wysoko.
To jednak nie koniec nowinek, jakie trafiły do internetu z udziałem Młodego G. Na jego instagramowym koncie (sami nie wiemy już, którym z kolei) pojawiło się zdjęcie okładki nadchodzącego albumu – H.A.U. którego rozwinięciem jest HU$TLE A$ U$UAL. Na razie o płycie nie wiemy absolutnie nic, znamy tylko okładkę. Na odsłuch przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać – raper w komentarzach odpisywał ludziom, że za miesiąc będziemy mogli posłuchać promomixu.
Dobrze, że coś się dzieje. Belmondo to wciąż bardzo utalentowany zawodnik, dlatego mamy nadzieję, że tym razem faktycznie wyjdzie na prostą. Się nie żegnamy, do zobaczenia mordziaty tymczasem.