Converse otworzył sklep na Wielkiej Pacyficznej Plamie Śmieci. A dlaczego?!

Zobacz również:Nowe plecaki oraz torby z jesiennej kolekcji Carhartt WIP sprawdzą się i na szkolnym korytarzu, i wśród górskich szczytów
WLIGhzbw.jpeg

W ubiegłym roku - wraz z premierą The Social Dilemma - na ustach wszystkich znalazły się zagrożenia, związane z mediami społecznościowymi. Obecnie języczkiem u wagi jest dokument Seaspiracy, opowiadający nie tylko o rybołóstwie, ale też o zgubnym wpływie plastiku na środowisko. Na Oceanie Spokojnym z każdą sekundą rozrasta się wyspa śmieci, a tymczasem Converse otwiera tam Renew Labs Store. Co to się stanęło?!

Wielka Pacyficzna Plama Śmieci obejmuje 1,6 miliona kilometrów kwadratowych i zawiera - mniej więcej - 80 tysięcy ton plastiku. Żebyśmy uświadomili sobie skalę problemu - oznacza to, że pomiędzy Hawajami a Kalifornią dryfuje wysypisko trzykrotnie większe od Polski. Podczas ostatniego Dnia Ziemi grupa młodych aktywistów z Converse All Stars spotkała się, żeby nie tylko popracować nad prototypami trampek, ale także zastanowić się nad rozwiązaniem ekologicznego problemu i pomóc w ratowaniu oceanów. Wcielili się więc niejako w role nastolatków z kultowego serialu Captain Planet and the Planeteers.

W ten sposób powstał wirtualny Renew Labs Store. Służy on ekspozycji limitowanej kolekcji, podporządkowanej zrównoważonym innowacjom oraz zbieraniu kasy na usunięcie Plamy Śmieci. Wchodzicie tutaj i przenosicie się kilkanaście tysięcy kilometrów na zachód do wnętrza niezwykłego sklepu, gdzie dostępne są prototypy, przygotowane przez ponad czterdziestu reprezentantów społeczności All Stars. W tym przez dwie główne bohaterki - Maggie Zhou i Varsha Yajman z Australii, twórców takich, jak Pedro Souza z Brazylii, Dewi N. Sutrisno z Indonezji, Emmę French z Austrii, Dulce Margarita Monjarat Leyva z Meksyku czy Samkelo Boyde Xaba z RPA. Co wyróżnia te modele? - Niektóre serie wykorzystują nowe i zaawansowane technologie takie, jak tusz stworzony z wychwyconych zanieczyszczeń powietrza lub farba wyhodowana przez bioluminescencyjne mikroby, inne sięgają do bardziej tradycyjnych rzemiosł, używając naturalnie występujących barwników z korzeni i jagód, a nawet resztek kwiatów nagietka z Día De los Muertos, które zazwyczaj lądują na wysypisku śmieci. Wiele z prezentowanych butów to ręcznie robione unikatowe egzemplarze - mówi Miguel Carrillo, dyrektor marketingu Converse.

Renew Labs Store wyróżnia się także tym, że właściwie nie trwa tam regularna sprzedaż. Dostępny jest co prawda - najbardziej zrównoważony w ofercie Converse'a - model Renew Crater, ale generalnie marka podjęła decyzję, żeby prototypy trafiały w ręce osób, które przekażą datek na rzecz organizacji Take3.org, zajmującej się oczyszczaniem oceanów ze śmieci. I tutaj kolejny wyróżnik inicjatywy. Jest to pierwszy sklep otwarty po to, żeby jak najszybciej go zlikwidować. Nie znaczy to bynajmniej, że wówczas misja zostanie zakończona. - Choć zamknięcie sklepu nie oznacza końca problemu, mamy nadzieję, że zwiększy świadomość nas wszystkich i przyszłych pokoleń, aby pomóc znaleźć zrównoważone rozwiązania - tłumaczy Varsha Yajman, rzeczniczka sprawiedliwości klimatycznej i członkini All Stars, odpowiedzialna za Renew Labs Store.

Aby dowiedzieć się więcej na temat kreatywnych projektów społeczności Converse All Stars, obserwujcie profil @Converse.Polska na Instagramie.

8c6_0jTw.jpeg

Tekst sponsorowany

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.