To jest 10 zdjęć kultowych aktorów z lat 90., przy których ogarnie was nostalgia

Panie Krzysztofie, kategoria: sztuki walki. Który aktor był wielką gwiazdą kina akcji z lat 90., znaną z włosów spiętych w charakterystyczną kitę? Podczas gdy Bruce Lee i Chuck Norris przeżywali swoje chwile sławy w latach 70. i 80., a Jackie Chan to przełom 90's i 00's, lata 90. są dominacją Stevena Seagala. Zagrał w Liberatorze, Nieuchwytnym czy W morzu ognia, a zanim stał się pierwszoplanową gwiazdą… robił to, co potrafił najlepiej, czyli uprawiał aikido. Do świata kina wprowadził go niejaki Mike Ovitz, którego Seagal trenował w sztukach walki. Zaczynało się całkiem zabawnie, bo Steven miał złamać nadgarstek Seanowi Connery’emu na planie Nigdy nie mów nigdy. Z wiekiem mocno spuchł, stał się wyznawcą Władimira Putina i prawie pobił się na imprezie z Jean Claude Van-Dammem, ale podobno wydygał, podziękował i zwinął się z imprezy.

Na zdjęciu Seagal trzyma pieska, a wszystko w ramach akcji PETA.

Podobno nic tak nie napędza sprzedaży, jak znane nazwisko. I w wielu przypadkach taka recepta rzeczywiście się sprawdza. Na początku 90's na pomysł otwoarcia sieci restauracji i hoteli wpadł Robert Earl. Planet Hollywood miało być gigantycznym przedsięwzięciem, skupiając wokół siebie rzeszę najpopularniejszych aktorów i nęcić klientów możliwością spotkania jednego z nich, zrobienia sobie zdjęcia z sobowtórami czy obecnością filmowych gadżetów. Na początku do projektu zostali zaangażowani Arnold Schwarzenegger, Bruce Willis i Sylvester Stallone, a jakiś czas później dołączyli do nich Demi Moore, Whoopi Goldberg i Jean-Claude Van Damme. W takim składzie – co mogło pójść nie tak? Okazało się, że restauracje nie wzbudzają aż tak dużego zainteresowania, bo ludzie… po prostu się nimi nudzili. Dziś Planet Hollywood to zaledwie 7 knajp (w tym jedna w Londynie i jedna w Paryżu) i 4 hotele.

Dorastając w latach 90. mogliście być świadkami rozwoju jednej z najciekawszych i największych karier Hollywood. Choć pierwszego Oscara zdobył dopiero w 2016 roku (za Zjawę), to pretendentem do nagrody był niejednokrotnie – za Aviatora, Krwawy diament czy Wilka z Wall Street. Niewielu wie, że zaczynał skromnie – bo od reklam, już jako nastolatek. Później trafił na mały ekran – do seriali Dzieciaki, kłopoty i my czy Spokojnie, tatuśku! Na zdjęciu Leo ma zaledwie 19 lat (zagrał wtedy w Co gryzie Gilberta Grape’a i Chłopięcym świecie), a od prawdopodobnie najważniejszego momentu jego kariery (Titanic) dzieliły go zaledwie 4 lata. Bożyszczem widzek stał się już wcześniej, po Romeo i Julii.

Pulp Fiction to absolutny pomnik amerykańskiego kina lat 90. Zdjęcie, na które patrzycie, zostało zrobione 21 maja 1994 roku w Cannes. To właśnie wtedy miała miejsce pierwsza światowa projekcja arcydzieła Tarantino. I pomyśleć, że Tarantino chodził po Cannes wściekły jak osa. Najpierw ktoś zapomniał zaklepać mu pokój hotelowy, potem znikł jego bagaż (plotka głosi, że Bruce Willis pospiesznie ubrał reżysera w… merch Barw nocy, innego filmu, w którym wystąpił, a który wyświetlano na pokazach specjalnych w Cannes), a w dodatku już podczas projekcji okazało się, że w dwóch pierwszych minutach dźwięk nie jest zsynchronizowany z obrazem – pisaliśmy wspominając 5 anegdot z planu Pulp Fiction. Podczas tamtej nocy Złota Palma miała trafić do… Krzysztofa Kieślowskiego za jego Trzy kolory. Czerwony, ale jury pod przewodnictwem Clinta Eastwooda zadecydowało na korzyść Tarantino, co wywołało sprzeciw części twórców europejskiego kina artystycznego.

Spróbujcie odgadnąć, ile lat ma na tym zdjęciu z 1990 roku Johnny Depp. Uwaga, podajemy odpowiedź: 27. Tak, wiemy – nie wygląda. Ale teraz też trzyma się całkiem nieźle jak na 57-latka. Jego urok na początku 90's przysporzył mu gigantyczne zainteresowanie ze strony kobiet, zwłaszcza po serialu 21 Jump Street. W tym samym czasie Depp związał się z młodszą od siebie o 7 lat Winoną Ryder, dla której był pierwszym chłopakiem. Johnny z Winoną tworzyli jeden z najbardziej charakterystycznych i najgłośniejszych związków początku lat 90. W końcu Depp grał u Burtona, Gilliama i Polańskiego, a Ryder – także u Burtona czy choćby w głośnym Śmiertelnym zauroczeniu. Ależ to była ładna para.

A skoro już jesteśmy przy głośnych związkach… Oto fota jednej z najbardziej elektryzujących par 90's: króliczek Playboya i gwiazda Słonecznego patrolu z perkusistą zespołu Mötley Crüe. Poznali się w sylwestra 1994 roku – Tommy był naćpany ecstasy, a Pamela kupiła mu shota. Sześć tygodni później udali się na pierwszą randkę… do Cancún, a po kilku dniach się pobrali. Już w tym samym roku na światło dzienne wyciekł ich sex tape, który z sejfu wykradł wyrzucony z pracy i żądny zemsty elektryk. Ich małżeństwo potrwało trzy lata – do rozwodu w 1998. Tommy Lee miał nadużywać narkotyków i znęcać się nad Pamelą oraz ich synami – Brandonem Thomasem i Dylanem Jaggerem.

Filmy komediowe w latach 90. przeżywały rozkwit – głównie ze względu na dobrą koniunkturę dla kina. Produkcje pokroju Świata Wayne’a pokazywały, że można to robić ze smakiem (Mike Myers i Dana Carvey), a jeden aktorski fenomen nadał trendowi niewyobrażalny wręcz pęd. Tym fenomenem był Jim Carrey, który po zaledwie trzech filmach stał się globalnym celebrytą . Ace Ventura: Psi detektyw, Maska i Głupi i głupszy to trzy produkcje, które w sumie zarobiły na siebie… ponad 706 milionów dolarów. Na zdjęciu powyżej Carreya od tych trzech filmów dzieliły jeszcze trzy lata, zarabiał na życie - z sukcesami - jako komik estradowy, a w 1998 zaskoczył wszystkich swoją pierwszą udaną niekomediową rolą w Truman Show. Dlaczego tam nie było Oscara?

Dziś ten człowiek wielu nastolatkom kojarzy się z memami (You’re breathtaking) i roli w Cyberpunku 2077. Dla innych będzie jednak aktorską ikoną z 90's, bo liczba ważnych produkcji, w których Keanu grał pierwsze lub przynajmniej jedne z głównych skrzypiec, jest spora. Speed: Niebezpieczna prędkość, Johnny Mnemonic, Adwokat diabła… no i absolutnie najważniejszy tytuł, czyli Matrix. Zresztą o Matriksie pisaliśmy w zeszłym roku przy okazji 20 lat od kinowej premiery filmu w Polsce – to naprawdę była produkcja, która w tamtych czasach zupełnie urywała dupę.

Zgadywaliśmy już wiek Johnny’ego Deppa, więc najwyższy czas spróbować swoich sił w przypadku Angeliny Jolie. Gotowi na lekki szok? Na tej sesji zdjęciowej aktorka… nie była jeszcze w zasadzie aktorką – miała 16 lat. Co prawda na swoim koncie miała już kilka występów przed kamerą – chociażby w wieku 5 lat u boku ojca w Szukając wyjścia, a przed nią były angaże w klipach Meat Loafa, Lenny’ego Kravitza i Rolling Stonesów. Początki jej kariery aktorskiej nie obyły się bez turbulencji – pierwszą większą rolą była Cash z Cyborga 2 w 1993, a dwa lata później Jolie zagrała w zrównanych przez krytyków z ziemią Hakerach. W 90's uchodziła jeszcze za tą ładną z dużymi oczami, ale Oscar z 2000 roku (Przerwana lekcja muzyki) pokazał, że ta dziewczyna to talenciak. I rozpoczął najważniejszy etap jej kariery.

Próżno szukać popularniejszego aktora tamtych czasów, który pochodził z Wielkiej Brytanii. Jego przepustką do wielkiej kariery okazał się wyjazd do Londynu i nauka w Guildihall School of Music and Drama. To tam poznał Johna Hodge’a, Andrew MacDonalda i Danny’ego Boyle’a, z którymi 1994 roku nakręcił Płytki grób. Prawdziwym startem w wielki świat aktorstwa było jednak kultowe Trainspotting z 1996, a pod koniec 90s-ów McGregor dostał rolę - przepustkę do Hollywood – Obi-Wana Kenobiego w Mrocznym widmie.