W nowym spocie kandydata na prezydenta usłyszycie beat Auera z Muzyki Współczesnej.
Wyścig wyborczy wchodzi w ostatni zakręt przed niedzielnym głosowaniem. My namawiamy przede wszystkim do tego, by pójść za trzy dni do urn i oddać głos, bo każdy jest tak samo ważny. Dzisiaj z kolei do internetu wpadła ciekawostka, która stanowi chyba najbardziej rapowy moment kampanii.
Sztab obecnego prezydenta Warszawy skorzystał z bitu, który znamy z ostatniej płyty Pezeta, a pojawił się na numerze Nauczysz się czekać. Wszystko zadziało się w pełni legalnie. Wy tymczasem pamiętajcie, żeby w niedzielę ruszyć do głosowania — następne wybory (parlamentarne) dopiero za trzy lata. W tym czasie zdecydowanie można nauczyć się czekać.
