Wujek Józef powiedział kiedyś, że racja jest jak dupa - każdy ma swoją. Biorąc pod uwagę fakt, że Migos tworzy trójka dżentelmenów, teoretycznie można stwierdzić, że raperzy mają potrójną rację. A jak to wygląda w praktyce?
W najnowszym wywiadzie dla NME Magazine, Migosi odnieśli się do swojej porażki podczas tegorocznych nagród Grammy. Przypomnimy tylko, że Kendrick Lamar zgarnął im sprzed nosa statuetkę w kategorii Best Rap Album i Best Rap Performance. Jak czuje się z tym trio z Atlanty? Offset wypowiedział się krótkim they cheated us, po czym Quavo wyjaśnił na szybko sytuację: There was nothing bigger than the fucking "Culture" album this whole last year, they’re scared to handle the three-headed monster… Ooh! but we’ll be back next year… WE’LL BE FUCKING BACK NEXT YEAR. Nie wiemy, czy to pogróżki, czy zapowiedź czegoś fajnego, ale pewne jest, że Migosi nie odpuszczą. Szczególnie, że zapytani o kontynuację sagi Culture, odpowiedzieli znacząco: The culture goes forever and we will never RIP the culture. You’re trying to figure out if the culture will live on through one, two, three, four, five, six – that we don’t know, we will make you WAIT ON IT. But the culture will not die, the culture will live forever.
Sprawdź też: Dlaczego Migos to najbardziej wpływowy skład ostatnich miesięcy?
�