A jednak! Po czterech latach ciszy Black Mirror wraca z 6. sezonem. Netflix opublikował zwiastun i uchylił rąbka tajemnicy...
Dużo osób myślało, że piąty sezon zamknął Black Mirror. Netflix długo milczał, a sam twórca przyznawał, że nie wyobraża sobie kontynuowania serialu w trakcie szalejącej pandemii. W tej chwili nie wiem, kto mógłby przyjąć kolejne historie o rozpadającym się społeczeństwie – mówił podczas lockdownu Charlie Brooker.
Czas mijał i gdy wydawało się, że nie ma już, na co liczyć, ruszyła kampania promocyjna szóstej serii...
W tym sezonie zmieniłem część podstawowych założeń, żeby rzucić sobie wyzwanie i zachować świeżość – zapowiedział Brooker. O co dokładnie chodzi? Plotki donoszą o zmianie formy. Odcinków ma być więcej (przypominamy, że piąty sezon liczył tylko trzy) i mają być dłuższe, zbliżone do filmów pełnometrażowych. Wszystkie historie zachowają ton poprzednich, ale zwiększy się różnorodność tematów – dodał tajemniczo.
Choć dokładna data premiery nie jest jeszcze znana – Netflix podał tylko, że 6. sezon ruszy w czerwcu – to poznaliśmy już obsadę. Twórcy zaprosili do współpracy między innymi Salmę Hayek, Zazie Beetz, Rory’ego Culkina i Danny’ego Ramireza.