Dystopijny obraz relacji społeczeństwa z technologią to już nie tylko ponury scenariusz serialu, ale i nasza rzeczywistość. Uwaga, będą spoilery.
Biorąc pod uwagę autentyczne elementy świata przedstawionego w Czarnym Lustrze - świat od początku 2020 roku za mocno przypomina koszmarne odcinki brytyjskiej serii. Ale znaczna część telewizyjnej wizji naszej przyszłości rozgrywa się tu i teraz. Żeby nie było tak złowróżbnie, uspokajamy: część z poniższych wynalazków ma na celu przede wszystkim ułatwienie wszystkim życia. Swoją drogą trudno w to uwierzyć, ale pierwsze odcinki serii właśnie skończyły 10 lat!
Sprawdźmy zatem, które wizje scenarzystów Black Mirror faktycznie się sprawdziły.
Sezon 1 odcinek 2: Piętnaście milionów
W tym odcinku pojawia się kilka technologii, które już funkcjonują na co dzień. To chociażby ekrany sterowane bezdotykowo czy jedzenie wyhodowane w laboratorium, które jest produkowane przez kilkadziesiąt firm na całym świecie (pierwszego hamburgera in vitro zaprezentowano już w 2013 roku przez holenderski zespół naukowców). Jeżeli chodzi o jazdę na rowerach treningowych, aby napędzać otaczający świat - jest to koncept, który aktualnie zyskuje na popularności dzięki nowym, ekologicznym technologiom, które wykorzystują energię kinetyczną wytwarzaną przez ludzi. Podobno ten rowerowy patent ma zostać zastosowany na przyszłorocznych koncertach Coldplay - energię ma wytwarzać kinetyczna podłoga (żeby wszystko grało, trzeba będzie się cały czas po niej poruszać) oraz właśnie kinetyczne rowery.
Sezon 1 odcinek 3: Cała Twoja historia
W tekście o tym, co przewidział pierwszy Matrix, wspominaliśmy o chipie, nad którym pracuje zespół Elona Muska. Neuralink ma bezpośrednio łączyć się z ludzkim mózgiem poprzez wszczepione implanty, które będą przesyłać dane do komputera lub smartfona. Wynalazek ma być skuteczną bronią między innymi w walce z chorobą Parkinsona. Ale pierwsze informacje o tym pomyśle przypominają urządzenie z Czarnego Lustra, które rejestrowało wszystko, co bohaterowie widzieli i słyszeli, umożliwiając im odtwarzanie wspomnień. Oprócz tego w 2016 roku powstały soczewki kontaktowe marki Samsung, które robią zdjęcie za każdym razem, gdy mrugasz.
Sezon 2 odcinek 1: Zaraz wracam
Wizja sztucznej postaci, która ma zastąpić zmarłą bliską osobę to pomysł, który wymaga jeszcze dopracowania, ale już jakieś czas temu podjęto próby stworzenie repliki człowieka. Firma z Hongkongu, Hanson Robotics, w 2010 roku stworzyła robota BINA48 (Breakthrough Intelligence via Neural Architecture 48), który był wzorowany na wspomnieniach i poglądach Biny Aspen - wciąż żyjącej żony właścicielki koncernu, Martine Rothblatt. Program był chatbotem, umożliwiającym prostą konwersację z ludźmi. Dużo większe wrażenie zrobił jednak obdarzony sztuczną inteligencją robot o imieniu Sophie - pierwszy, który otrzymał obywatelstwo (Arabii Saudyjskiej).
Sezon 3 odcinek 1: Na łeb na szyję
Tu opinia mediów społecznościowych staje się walutą, która służy do ustalania statusu i pozycji ludzi w społeczeństwie. Choć jest to przede wszystkim dobitna metafora tego, jaki wpływ wywierają na nas oceny w sieci, to sama aplikacja do recenzowania ludzi wcale nie jest odległą wizją rzeczywistości. Peeple to apka do zostawiania gwiazdek innym osobom pod względem różnych kategorii. Twórcy zadbali także o to, żeby można było poddać ocenie nie tylko tych, którzy założyli konto na platformie - wystarczy żeby oceniający byli zarejestrowani. Nieco gorzej poradzili sobie natomiast z moderowaniem hejtów, od których można się odwołać w ciągu 48 godzin. Jednak jeśli się tego nie zrobi lub specjalny zespół uzna, że opinia nie obraża użytkownika, to negatywny komentarz zostanie na naszym profilu na rok. Na szczęście to my będziemy ustalać, które opinie są publiczne, a które prywatne.
W zależności od tego, na którym jesteśmy poziomie, apka umożliwia nam wzięcie kredytu czy zarezerwowanie pokoju w hotelu. Straszne? Trochę.
Sezon 3 odcinek 6: Znienawidzeni i Sezon 4 odcinek 5: Metalhead
Roboty za jakiś czas zastąpią prawdziwe pszczoły? RoboBee X-Wing, czyli wynalazek naukowców z Harvardu, to dron o wielkości i budowie owada, który miałby nie tylko zapylać kwiaty, ale też monitorować pogodę. Podobne urządzenie o nazwie B-Droid zostało już skonstruowane w Politechnice Warszawskiej i przeszło pierwsze testy.
Innym robotem, który pojawił się w Czarnym Lustrze był sztuczny pies. Podobny wynalazek już ma swoje zastosowanie w rzeczywistości. Spot, czyli urządzenie firmy Boston Dynamics przypominające psa, w czasie pandemii był odpowiedzialny za pilnowanie porządku w parku Bishan-Ang Mo Kio w Singapurze.
Sezon 5 odcinek 3: Rachel, Jack i Ashley Too
Choć na tle innych odcinków Czarnego Lustra ten z udziałem Miley Cyrus ostatecznie ma całkiem pozytywny wydźwięk, to przedstawiony tam wynalazek napawa niepokojem. Chodzi o Vocal Mimicry Software, które odtworza głos Ashley, kiedy ta jest w śpiączce. W rzeczywistości funkcjonuje chociażby taki program, jak Deep Voice, stworzony przez chińskiego giganta technologicznego, Baidu, który do sklonowania głosu potrzebuje jedynie 3,7-sekundowego nagrania audio. Żeby uzmysłowić sobie, jak szybko postępują narzędzia tworzące sztuczny głos, warto wspomnieć, że jeszcze kilkanaście miesięcy temu urządzenie potrzebowało do tego aż 30 minut dźwięku. Do tego dochodzi technologia Deepfake - symulacja, na której widzimy, jak ktoś mówi lub robi coś, co w rzeczywistości nie miało miejsca. Ale ten temat poruszył już inny z wielkich futurologicznych tytułów, Rok za rokiem.