Sensacyjne wiadomości od Sylwestra Wardęgi. Nie jest jednak pewne, czy Burton nie zostanie za moment wypuszczony.
Watahańczycy zatrzymali w sklepie w Luton podejrzanego (otrzymałem film). Przekazali go angielskiej policji. Jeśli policja w Anglii dostała już informacje od polskich służb, to prawdopodobnie jest zatrzymany. Jeśli polskie służby jeszcze ich nie powiadomiły, to mogli go wypuścić. Nie został pobity, a tylko zatrzymany i przekazany służbom – pisze Wardęga na swoim kanale IG, udostępniając zdjęcie zatrzymanego Stuu Burtona. Ostatnie zdanie jest odpowiedzią na plotki, wedle których youtuber miał być pobity.
Tymczasem kilka godzin temu Wardęga i Konopskyy poinformowali o przekazaniu wszystkich dowodów w sprawie Pandora Gate do prokuratury. Przygotowaliśmy obszerny materiał dowodowy i z tego co wiemy codziennie przesłuchiwani są kolejni świadkowie. Sprawa Stuu to jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Teraz czas złapać oddech i odpocząć psychicznie a potem jeśli starczy nam sił i odwagi trzeba będzie przejrzeć wnikliwie wszystkie maile i wiadomości. Drugi rozdział Pandory wygląda niestety jeszcze gorzej – piszą na swoich instagramach.
Szerokie wyjaśnienie całej afery opublikowaliśmy w tym tekście. Będziemy śledzić na bieżąco sprawę zatrzymania Stuu Burtona.
Komentarze 0