Zabawa w podsumowania mijającej dekady tak przypadła nam do gustu, że postanowiliśmy podjąć się kolejnego - tym razem zebraliśmy największe popowe hity. To te wszystkie earwormy, które od 2010 bezustannie męczyły nas w radiu i tak wbiły nam się w pamięć, że z niemałym zawstydzeniem nadal podśpiewujemy je pod nosem.
W tym przypadku znacznie oddalamy się od naszego niuansowego obszaru i przenosimy na przeboje, które pamiętają wszyscy (choć nie wszyscy się przyznają). Tak naprawdę tworzenie tego zestawienia sprawiło nam najwięcej frajdy, bo do tych hitów bawiliśmy się na szkolnych dyskotekach, zakrapianych imprezach albo w jeszcze innych miejscach. Przy każdym podaliśmy liczbę wyświetleń na YouTube (stan: 17 grudnia), ale... uszeregowaliśmy je według prywatnych spostrzeżeń; dla nas to one były earwormami dekady.
Przeżyjmy to jeszcze raz!
miejsca 31-100
100. Cardi B feat. J Balvin, Bad Bunny - I Like It
99. Sia - Cheap Thrills
98. The Weeknd - Earned It
97. Wiz Khalifa feat. Charlie Puth - See You Again
96. Megan Trainor - All About That Bass
95. Magic! - Rude
94. Katy Perry - Roar
93. P!nk - Just Give Me A Reason
92. Maroon 5 - One More Night
91. Twenty One Pilots - Stressed Out
90. Post Malone feat. 21 Savage - rockstar
89. Drake - God's Plan
88. John Newman - Love Me Again
87. Imagine Dragons - Radioactive
86. OneRepublic - Counting Stars
85. Shawn Mendes - Treat You Better
84. Adele - Rolling In The Deep
83. Rihanna feat. Drake - Work
82. Ed Sheeran - Perfect
81. The Lumineers - Ho Hey
80. Adele - Hello
79. Adele - Someone Like You
78. Drake - One Dance
77. Katy Perry feat. Snoop Dogg - California Gurls
76. Nicki Minaj - Starships
75. Alicia Keys - Girl On Fire
74. Justin Bieber - Sorry
73. Rudimental - Waiting All Night
72. Taylor Swift - Shake It Off
71. Maroon 5 - Sugar
70. Portugal. The Man - Feel It Still
69. Jennifer Lopez - On The Floor
68. Martin Garrix - Animals
67. Shawn Mendes feat. Camila Cabello - Señorita
66. Justin Bieber - Baby
65. Katy Perry - Firework
64. Enrique Iglesias - Bailando
63. Harry Styles - Sign Of The Times
62. Cee-Lo Green - Forget You
61. Maroon 5 - Moves Like Jagger
60. Dua Lipa - New Rules
59. Iggy Azalea feat. Charli XCX - Fancy
58. Michel Teló - Ai Se Eu Te Pego
57. Jack Ü feat. Justin Bieber – Where Are Ü Now
56. Drake - In My Feelings
55. Ellie Goulding - Lights
54. Rihanna - Diamonds
53. Calvin Harris feat. Rihanna - This Is What You Came For
52. Sia - Elastic Heart
51. Bruno Mars - Locked Out Of Heaven
50. The Chainsmokers feat. Halsey - Closer
49. Passenger - Let Her Go
48. Avicii - Wake Me Up
47. Kungs vs Cookin' on 3 Burners - This Girl
46. Calvin Harris - How Deep Is Your Love
45. Omi - Cheerleader
44. Taylor Swift - Blank Space
43. Clean Bandit - Rather Be
42. Sam Smith - Stay With Me
41. Shakira - Waka Waka
40. Ed Sheeran - I See Fire
39. Macklemore feat. Ryan Lewis - Thrift Shop
38. David Guetta feat. Sia - Titanium
37. The Weeknd - The Hills
36. Eminem feat. Rihanna - Love The Way You Lie
35. LMFAO - Party Rock Anthem
34. Tove Lo - Habits
33. Disclosure feat. Sam Smith - Latch
32. Baauer - Harlem Shake
31. Camila Cabello - Havana
30. Kygo - Firestone
Liczba wyświetleń na YouTube: 692 mln
Gdybyśmy chcieli w prezencie dla przyszłych pokoleń zakopać w ziemi skrzynię z emblematycznymi dla mijającej dekady rzeczami, w pudełku pod hasłem muzyka taneczna musiałoby znaleźć się miejsce dla Kygo. Takimi beatami żyło ostatnie 10 lat - poprzednia dekada miała Sandstorm, ta należała do Firestone. Z deszczu pod rynnę?
29. Lil Nas X feat. Billy Ray Cyrus - Old Town Road
Liczba wyświetleń na YouTube: 400 mln
Dawno nie było kawałka, który zrobiłby aż takie zamieszanie jak Old Town Road Lil Nas X’a. 19 tygodni na pierwszym miejscu listy Billboard Hot 100, viralowy #YeehawChallenge na TikToku a przede wszystkim najmocniejsze wejście do mainstreamu od lat. Kiedy jeszcze do numeru dograł się Billy Ray Cyrus, pewnym stało się, że o Old Town Road szybko nie zapomnimy. A - wspomnijmy jeszcze raz o incydencie z Wellesley, gdzie nagminnie znikały znaki drogowe Old Town Rd. Czy TikTok wygeneruje idoli na całą kolejną dekadę?
28. Fun. feat. Janelle Monae - We Are Young
Liczba wyświetleń na YouTube: 705 mln
Chociaż ten utwór ma lata świetności za sobą, można śmiało założyć, że za jakiś czas przekroczy magiczną barierę miliarda wyświetleń na YouTubie. Na jego sukces wpłynęła oczywiście obecność w hitowym swego czasu serialu Glee, ale sprowadzanie objazdówki po stacjach radiowych tylko do następstwa telewizyjnego epizodu byłoby sporym nieporozumieniem. Przede wszystkim jest to sprawna indie-ballada z zabarwieniem retro, która nic a nic się nie zestarzała. Miejsce w Billboard Hot 100 Songs of All-time nie jest przypadkowe.
27. Lykke Li - I Follow Rivers
Liczba wyświetleń na YouTube: 68 mln
Wielki i bardzo przyjemny hit z charakterystycznymi werblami na wejściu. Ale też zastanówmy się, czy I Follow Rivers nie było przebojem głównie europejskim; marne 68 milionów viewsów nie wzięło się przypadkiem, przecież taki Tymek wykręca dużo lepsze rezultaty. Grunt, że te chłodne, skandynawskie brzmienia to jedna z lepszych rzeczy, jakie uświadczycie na niniejszej liście.
26. Katy Perry feat. Juicy J - Dark Horse
Liczba wyświetleń na YouTube: 2,6 mld.
Dark Horse od Katy Perry stało się pierwszym numerem autorstwa kobiety, znajdującym się w wąskim gronie tych, których licznik wyświetleń dobił do miliarda. Nic dziwnego – to w końcu wpadający w ucho kawałek z niezłą, rapowo-popową-elektro produkcją i ciekawą gościnką od Juicy’ego J. Are you ready for the perfect storm?
25. Awolnation - Sail
Liczba wyświetleń na YouTube: 345 mln
Co jest gorsze: ten numer czy ten teledysk? Całe szczęście, że kariera Awolnation zaczęła się i skończyła na Sail. Coś czujemy, że w najbliższej dekadzie skład z Los Angeles będzie obstawiał głównie krajowe juwenalia.
24. Billie Eilish - bad guy
Liczba wyświetleń na YouTube: 670 mln.
Sarkastyczny numer w charakterystycznej dla Billie Eilish mrocznej i niepokojącej stylistyce. A przy okazji wielki, międzynarodowy hit, który był nawet odgrywany (choć w tym przypadku wolimy określenie parodiowany) w polskiej edycji Twoja twarz brzmi znajomo. Bezbłędna produkcja Finneasa O’Connella doskonale zgrywa się tu z niewymuszonym alternatywnym polotem Billie.
23. Rihanna - Only Girl (In The World)
Liczba wyświetleń na YouTube: 747 mln
Ten kawałek to czysty paradoks – niby jest jednym z najpopularniejszych singli Rihanny, ale mimo wszystko traktuje się go po latach po macoszemu, zapominając, że w 2010 był to hit, przy którym bezwolnie można było wbijać gwoździe na parkiecie. Only Girl to w końcu sprawna wariacja na temat pogranicza nowoczesnego klubowego pląsu i zakurzonego eurodance'u, napędzana mocnym, wirusowym wręcz basem. Jak sobie odświeżycie, to już nie wyjdzie wam z głowy.
22. Tom Odell - Another Love (Zwette remix)
Liczba wyświetleń na YouTube: 497 mln.
Zdecydowanie większą popularność od oryginału zdobył właśnie ten taneczny remiks w wykonaniu Zwette. Te popowo-elektroniczne połączenie, jednocześnie depresyjne i skoczne, błyskawicznie wpada w ucho. Przyznajemy, że dalej lubimy odświeżać sobie tę piosenkę.
21. Ed Sheeran - Shape Of You
Liczba wyświetleń na YouTube: 4,5 mld
Nie ma takiego śmiania się z rudych! Ed Sheeran zjadł mijającą dekadę i choć niewątpliwie lepiej czuje się w balladach pokroju I See Fire, to jego największym przebojem do dziś pozostaje właśnie ten radiowy, nieskomplikowany wałek. Mogło być gorzej.
20. Hozier - Take Me To Church
Liczba wyświetleń na YouTube: 338 mln.
Ta indie-rockowa ballada miłosna, będąca jednocześnie głosem krytyki kościoła katolickiego, w 2013 i 2014 roku wyskakiwała nam z lodówki. I mimo początkowej niechęci do Hoziera, spowodowanej głównie irytującym hypem, dziś jawi nam się jako naprawdę przyjemny hicior o ważnym znaczeniowym zabarwieniu.
19. Carly Rae Jepsen - Call Me Maybe
Liczba wyświetleń na YouTube: 1,2 mld
Ma w naszej redakcji Carly tyleż zagorzałych zwolenników, ile przeciwników, ale trzeba jej oddać, że poza uszyciem hitu na światową skalę sprawiła też, że sami mimowolnie zaczęliśmy używać tytułu jej największego hitu w mowie potocznej. Albo inaczej - uśmiechać się, gdy ktoś proponuje, żeby call me maybe. Coś jak Black Eyed Peas i ich Shut Up dekadę wcześniej.
18. Sia - Chandelier
Liczba wyświetleń na YouTube: 2,1 mld
Twierdzenie, że do momentu, gdy ten track pojawił się w sieci, Sia była anonimem, jest nieprawdą. Trudno jednak kłócić się z faktem, że Australijka długo pozostawała nie do końca odkryta, wspierając muzycznie bardziej znane koleżanki do fachu. Dużą popularność zyskały takie strzały jak Titanium i Wild Ones, ale dopiero czerpiąca z wielu gatunków, zdarta electropopowa ballada Chandelier, wypuszczona chwilę przed czterdziestką, zrobiła z niej niekwestionowaną światową gwiazdę. To nie tylko hit, ale też pochwała cierpliwości.
17. The Weeknd - Can't Feel My Face
Liczba wyświetleń na YouTube: 1 mld.
Dla jednych Can’t Feel My Face to piosenka o miłości, dla innych o kokainie, dla jeszcze innych - o robieniu tzw. oralnej przyjemności. Niezależnie od interpretacji ten numer The Weeknda to jeden z jego najbardziej udanych popowych hitów, naszpikowany inspiracjami twórczością Michaela Jacksona – od charakterystycznych wokali i ad-libów, po choreografię w teledysku. I o ile jesteśmy bardzo wyczuleni na kopiowanie stylu Jacko, o tyle Weekndowi wyszło to naprawdę dobrze.
16. Dua Lipa - One Kiss
Liczba wyświetleń na YouTube: 609 mln.
Dua Lipa to z pewnością jeden z najjaskrawszych przykładów popowych odkryć dekady. Ta Brytyjka o kosowskich korzeniach nie tylko olśniewa w teledyskach, social mediach i na żywo, ale przede wszystkim tworzy zupełnie nieprzypałowy, dobry pop. One Kiss to charakterystyczna Calvinowi Harrisowi elektro-popowa produkcja i nieskomplikowany, wpadający tekst wyśpiewany przez Duę. One listen is all it
15. Gotye feat. Kimbra - Somebody That I Used to Know
Liczba wyświetleń na YouTube: 1,3 mld
Czy to był pierwszy aż tak viralowy klip na Facebooku? Naśladujący Stinga Gotye i jego malowany teledysk rozpalił serca wszystkich jesieniar z początku dekady - oczywiście one same nie wiedziały wówczas, że są jesieniarami. Ręka do góry kto też wklejał na walla.
14. Lorde - Royals
Liczba wyświetleń na YouTube: 790 mln.
Debiutancki singiel Lorde trafił na szczyty niektórych podsumowań singli 2013 roku. U nas uplasował się wysoko w podsumowaniu całej dekady, bo to pierwszy i najbardziej rozpoznawalny numer piosenkarki z Nowej Zelandii, ale też nieoczywisty prztyczek w nos nadmuchanej bańce showbiznesu, świata mody i muzyki. Niestety wymęczony przez każdą możliwą radiostację.
13. Drake - Hotline Bling
Liczba wyświetleń na YouTube: 1,5 mld.
Ten numer pewnie zająłby pierwsze miejsce w zestawieniu najbardziej memotwórczych piosenek dekady. Bo do chwytliwej melodii dochodzą słynny drake-dance, jego outfit i miny - nie do zapomnienia. Powstało też sporo coverów tego hitu - zabrali się za niego między innymi Justin Bieber, Lil Wayne czy Billie Eilish. You used to call me on my cell phone
12. Macklemore feat. Ryan Lewis - Can't Hold Us
Liczba wyświetleń na YouTube: 706 mln.
Ten, kto potrafił zarapować w 2013 roku całą zwrotkę Macklemore’a z Can’t Hold Us, z automatu wygrywał każde karaoke. Po sukcesie Thrift Shop rapowo-producencki duet postanowił wzbić się na wyżyny tworzenia wakacyjnych hitów i stworzyli ten okraszony wbijającym się w głowę pianinem letniaczek. No i nie zapominajmy o teledysku – taki rozmach nadal nie jest zbyt często spotykany.
11. Lady Gaga & Bradley Cooper - Shallow
Liczba wyświetleń na YouTube: 759 mln
Mijająca dekada nie stała może przebojami z filmów, ale ten jeden numer wystarczył, żebyśmy mentalnie powrócili do lat 90. i czasów, gdy na listach triumfowały Celine Dion z Titanica i Aerosmith z Armageddonu. Bo też Lady Gaga z kolegą przeniosła właśnie ten melodramatyczny, najntisowy klimat prosto w ramiona współczesności. Ale na serio - to wcale nie jest zły kawałek.
10. Rihanna feat. Calvin Harris - We Found Love
Liczba wyświetleń na YouTube: 880 mln.
Chwytliwy tekst i kontrowersyjny teledysk, przedstawiający toksyczną relację (z mężczyzną uderzająco podobnym do Chrisa Browna) - wierzcie lub nie, ale We Found Love ma już osiem lat. Kawałek wyprodukowany przez Calvina Harrisa przez dziesięć tygodni znajdował się na 16. miejscu listy Billboard Hot 100 i jest to dotychczas najlepszy wynik Rihanny. Co ciekawe - początkowo zamiast niej wokale do tego hitu miała nagrać Leona Lewis.
9. Luis Fonsi - Despacito
Liczba wyświetleń na YouTube: 6.5 mld
Pewnie znajdują się wśród was tacy, którzy powiedzą: czy naprawdę musicie przypominać o jednym z najbardziej irytujących utworów, jakie wyskakiwały nam w tej dekadzie z lodówki? Po części jesteśmy w stanie to zrozumieć – Despacito zawdzięcza swoją popularność idealnie pocelowanej generyczności, rozumianej tu jako najoczywistsza z najoczywistszych wypadkowa rozmarzonej przecinki latin popu z reggaetonem. Wyszło jak wyszło - to najpopularniejszy na YouTube kawałek ever.
8. Miley Cyrus - Wrecking Ball
Liczba wyświetleń na YouTube: 1 mld.
Wrecking Ball słyszał każdy, nie tylko z uwagi na chwytliwą melodię, ale przede wszystkim ze względu na teledysk. Sceny z nagą Miley Cyrus, całującą młot i wyburzającą ściany, krótko po imprezowym klipie do We Can't Stop wywołały wówczas sporo kontrowersji, a Miley zaprezentowała swój nowy, dyskusyjny image. To bez wątpienia największa prowokatorka dekady.
7. PSY - Gangnam Style
Liczba wyświetleń na YouTube: 3,4 mld
K-Pop – jak każdy gatunek, który osiągnął sukces poza swoim macierzystym środowiskiem – musiał mieć ogólnoświatowy mit założycielski. Stał się nim właśnie Gangnam Style, który został zarazem jednym z pierwszych tak szeroko oddziałujących kawałków, zaliczających się do mem-music. Tu naprawdę było wszystko – earwormowa kompozycja, prześmiewczy teledysk, charakterystyczny taniec, który był flashmobowany jak poj***ny... Tak się robiło hity na tubie.
6. Foster The People - Pumped Up Kicks
Liczba wyświetleń na YouTube: 588 mln
Ten utwór można spokojnie uznać za muzycznego konia trojańskiego, który rozgościł się na dziedzińcu mainstreamu. Mówimy w końcu o kompozycji gładkiej, rytmicznej i jeszcze dodatkowo napędzanej odrealnionym wokalem (będącej synonimem radio-friendly), za to tekstowo zwracającej uwagę na problem przemocy wśród młodzieży. Ba, inspirowanej powieścią Z zimną krwią Trumana Capote'a. Dziwne? Dziwne. Ale jak wciągające.
5. Pharrell Williams - Happy
Liczba wyświetleń na YouTube: 562 mln
24-godzinny teledysk, ultrachwytliwa melodia i ten ogólny klimat Happy jako najbardziej rozweselającego kawałka naszych czasów. To jest jeden z takich przebojów, przy których nóżki nie oszukasz. Kto by pomyślał, że Pharrell tak zdominuje tę dekadę!
4. Mark Ronson feat. Bruno Mars - Uptown Funk
Liczba wyświetleń na YouTube: 3,7 mld
To prawda stara jak świat: przepisem na sukces tu i teraz jest przemielenie klasyki na nowo. W końcu takie Uptown Funk mogłoby równie dobrze rządzić w nowojorskich klubach lat 70. A tak mamy bezsprzecznie jeden z tych kawałków, które na zawsze będą definiować dekadę 2010-2019. Mark Ronson unieśmiertelnił nim Bruno Marsa, a sobie przy okazji odkurzył karierę. Ależ to było katowane w połowie dziesięciolecia!
3. Robin Thicke feat. Pharrell Williams - Blurred Lines
Liczba wyświetleń na YouTube: 640 mln.
Numer Robina Thicke'a został pod koniec 2013 roku okrzyknięty najbardziej kontrowersyjną piosenką dekady według brytyjskiego dziennika The Guardian. Do Blurred Lines powstały dwie wersje teledysku z modelkami - ocenzurowany i nie. Niektórzy ze względu na tekst i klip określali ten przebój mianem rape song. A do tego wszystkiego Robin musiał jeszcze zapłacić rodzinie Marvina Gaye’a za plagiat. I już nigdy więcej o twórcy hitu nie usłyszeliśmy. W każdym razie już nie na taką skalę, jak w przypadku Blurred Lines. Za to o debiutującej wówczas Emily Ratajkowski słyszymy do dzisiaj.
2. Daft Punk - Get Lucky
Liczba wyświetleń na YouTube: 483 mln
Jedną z najważniejszych i najfajniejszych zarazem rzeczy, jakie przyniosła nam ta dekada, był wielki powrót duetu Daft Punk. Jego najbardziej rozpoznawalnym motorem napędzonym stał się singiel Get Lucky, posiadający być może najbardziej charakterystyczną i nienachalną linię gitarową dziesięciolecia, oldskulowy sznyt i funkową pulsację. Jak to bywa w przypadku tak nośnych tracków próbowano nam go obrzydzić na tysiąc sposobów, ale nie ma tak łatwo – to było, jest i będzie ponadczasowe.
1. Major Lazer feat. MØ, DJ Snake - Lean On
Liczba wyświetleń na YouTube: 2,7 mld
Major Lazer odpowiadali za całe mnóstwo mainstreamowych hitów tej dekady, a bez wątpienia największym z nich jest Lean On. To numer tak dobry, jak dziwaczny w swoim brzmieniu. Przypominające wycie syreny alarmowej wokale MØ w refrenie, połączone z tanecznym, bangerowym beatem Major Lazer i DJ-a Snake’a złożyły się na popowy hymn mijającego dziesięciolecia. Prosimy na parkiet.