BASEMENT FIGHT CIRCLE VI: Duszno jak w piekle. Tłum ludzi, większość stoi w ciasnym okręgu i dopinguje walczących zawodników, część stoi na podeście, skąd widać całą walkę z lotu ptaka.
Pierwsza zasada - nie mów o Fight Clubie. Druga zasada - nie mów o Fight Clubie. Właśnie złamaliśmy obie.