Doniu

Kilka miesięcy temu opublikowaliśmy ogromny, trzyczęściowy reportaż o historii nurtu hip-hopolo. Teraz możecie go przeczytać w jednym tekście.

Nie było bardziej znienawidzonej wytwórni na polskiej scenie. Ta historia mogła skończyć się szybko, ale wyszło tak, że z odrzuconego dziecka rapowej fonografii stali się magnatem krajowego rynku m...

Czyli o tym, jak z najbardziej nielubianej wytwórni stać się największym polskim labelem ze stuprocentowo krajowym kapitałem.