Cały ten cyrk najlepiej podsumowuje legendarny już tweet, którego autor pisze: wyobraźcie sobie 5 lat temu, że Donald Trump jest prezydentem i przy pomocy Kanye Westa pomaga wyjść A$AP Rocky'emu z aresztu. Ta historia już dawno przekroczyła granice naszej wyobraźni.
A skoro, jak tweetuje prezydent USA, Rocky jest już w drodze do Stanów, to my przypominamy wszystko to, co działo się z Flacko na przestrzeni ostatniego miesiąca. W sam raz dla tych, którzy na przykład wrócili z wakacji bez internetu i nie wiedzą, dlaczego Rocky nie zagrał na Open'erze i o co w ogóle chodzi z tą Szwecją:
2 lipca, Rocky bierze udział w ulicznej bójce w centrum Sztokholmu
Świat wytrzeszczał oczy ze zdumienia, bo sytuacja jak na talerzu: Rocky znajdował się w grupie ludzi, którzy powalili na ziemię i pobili jakiegoś przechodnia. Wtedy nikt jeszcze nie wiedział do końca, o co chodzi, ale wszyscy zastanawiali się, czy Flacko beknie za to, czy sprawa rozejdzie się po kościach.
2 lipca, Rocky został aresztowany po swoim koncercie na Smash Festivalu
A jednak szwedzki wymiar sprawiedliwości nie mógł przymknąć oka na takie ekscesy i tuż po swoim koncercie na Smash Festivalu A$AP Rocky został zatrzymany. To nic, że Flacko pisał na instagramie, że zaczepiający ich na ulicy mężczyźni byli wyjątkowo natarczywi. Polscy fani zamarli, bo ledwie dwa wieczory później Rocky miał wystąpić na głównej scenie Open'era.
3 lipca, koncert A$AP Rocky'ego na Open'erze zostaje odwołany
Włodarze gdyńskiego festiwalu czuli co się święci i na szybko załatwili zastępstwo. I to o wiele lepsze niż pierwotna wersja - można o Rockym powiedzieć wiele dobrego, ale nie to, że gra jakieś szczególnie wybitne koncerty. W odróżnieniu od Stormzy'ego, który pojawił się na Orange Main Stage i poleciał tak, że wszyscy zapomnieli o tym, że padało i że zamiast niego miał być A$AP. Ale dobra, wróćmy do Szwecji.
10 lipca, świat obiega plotka, że Rocky jest przetrzymywany w fatalnych warunkach. I że grozi mu 6 lat więzienia
Podobno miał spać na macie do jogi, dostawać jakieś świństwa do jedzenia, co więcej, jego cela miała sąsiadować z celą, której lokator w przypływie uczuć wysmarował ściany kałem. To o tyle ciekawe, że choć skandynawskie prawo jest bardzo surowe w kwestii jakichkolwiek przewinień (typu bijatyka na ulicy), to tamtejsze więzienia standardami nierzadko przypominają porządnej jakości hostele. Szwedzi zaprotestowali przeciwko pomówieniom i powiedzieli, że raper przebywa w jak najbardziej cywilizowanych warunkach, a do jedzenia dostaje m.in. burgery i ciasto.
Zresztą to nie menu zaprzątało jego uwagę, ale nieco inne, poważniejsze kwestie. Cytujemy samych siebie: Według TMZ A$AP Rocky zostanie zatrzymany w szwedzkim areszcie na kolejne dwa tygodnie – według tamtejszego prawa podejrzany może przebywać w areszcie jedynie 72 godziny. Zza krat wypuszczono już jego ochroniarza, ze względu na niewystarczające dowody o winie. Przez kolejne 14 dni śledczy będą prowadzić dochodzenie w sprawie o pobicie. Jeśli zostanie wniesiony akt oskarżenia, Rocky’emu może grozić do 6 lat pozbawienia wolności! Czyli to już nie przelewki i o wypuszczeniu za kaucją nie ma mowy.
19 lipca, Donald Trump wstawia się za Rockym
Tu trzeba było dopiero interwencji Westów. Kim Kardashian skontaktowała się z Jaredem Kushnerem – zięciem Trumpa i wysokim urzędnikiem w Białym Domu – by ten porozmawiał z prezydentem o tym, jak rozwiązać problem Rocky’ego. Trump żywo zainteresował się sprawą i na swoim Twitterze zapowiedział, że skontaktuje się ze szwedzkim premierem oraz wyśle do Szwecji jednego z przedstawicieli Departamentu Stanu.
25 lipca, A$AP Rocky zostaje w areszcie
Póki co, wstawiennictwo Trumpa niewiele pomogło. Prokurator Daniel Suneson poinformował, że na Rockym i dwójce innych mężczyzn ciążą zarzuty o napaść. I że raper nie wyjdzie z aresztu; sąd nie uwierzył w tłumaczenia, że A$AP działał w samoobronie. Tymczasem fani ruszyli z konkretnymi działaniami. Niejaka Rebecca Kanter rozlała wokół szwedzkiej ambasady w Waszyngtonie jakąś nieznaną ciecz i zagroziła, że wysadzi budynek w powietrze. Co ciekawe, na strażnikach nie zrobiło to żadnego wrażenia. Interweniowali dopiero dzień później, kiedy Kanter wtargnęła na teren ambasady i powiedziała, że nie wyjdzie dopóki Rocky nie zostanie uwolniony.
2 sierpnia, A$AP Rocky zdecydował się na złożenie zeznań
Podobno Flacko bał się, że jego słowa mogą zostać źle zinterpretowane przez sąd, ale w końcu opowiedział o wszystkim. Według niego on i jego ekipa zostali zaatakowani przez odurzonych narkotykami małolatów, a gdy jeden z nich rzucił się z pięściami na ochroniarza Rocky'ego - zainterweniowali i faktycznie go pobili. Miało to być działanie w samoobronie.
3 sierpnia, A$AP Rocky został wypuszczony z aresztu
Na ten moment to koniec więziennej odysei twórcy L$D, ale nie znaczy to, że skończyły się jego przeboje ze szwedzkim prawem. Rocky'ego zwolniono z aresztu i pozwolono mu oczekiwać na wyrok w USA. Sprawa ma się rozwiązać już 14 sierpnia, a szwedzka prokuratura żąda dla niego kary 6 miesięcy aresztu. W porównaniu z 6 latami, o których plotkowało się kilka tygodni temu, to i tak niewiele.