Kto by pomyślał, że w 2021 roku powstanie wspólny numer Belmondawg z byłym panem posłem Piotrem Marcem? Witamy w czasach konopnych.
20 kwietnia miał być dniem, w którym światło dzienne ujrzy zapowiadana EP-ka Belmondziarza Hustle as Usual, ale z powodu organizacyjnych perturbacji - oraz Covidu, śmidu i innego gówna - premiera została przesunięta o miesiąc. Nie ma tego złego, bo o ile na dłuższy materiał będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, tak w święto wszystkich potheadów otrzymaliśmy zaskakujący singiel.
Kto by pomyślał? nie znajdzie się co prawda na nadchodzącej EP-ce, ale to nieważne. Ważne, że na niespełna trzyminutowym kawałku udziela się niejaki Liroy. Na psychodelicznym bicie panowie nie dowierzają, że medyczna marihuana jest już dostępna, że można sobie przyjarać na skwerku, że to kwestia leczenia i jest to całkowicie legalne. Z perspektywy czasu i najntisowej ery Liroya, jest to faktycznie przełom z gatunku tych, które obserwujemy teraz przy okazji piłkarskiej Superligi.
Kto by przypuszczał 10 lat temu, że Belmondawg i Liroy nagrają razem utwór? Rzecz z kategorii niemożliwe, a jednak wydarzyła się na naszych oczach, a wystarczyło jedynie zalegalizować medyczną marihuanę.