Gangsterska mapa Stanów Zjednoczonych to wiecznie żyjące przedsięwzięcie, ciągle mutujący twór. Mimo pozornie prostego podziału na Crips i Bloods, sprawa jest dużo bardziej skomplikowana - te nazwy funkcjonują bardziej jak parasol, pod którym kryją się najróżniejsze mniejsze i większe gangi, czasem walczące przeciwko sobie mimo przynależności do jednego, większego szyldu.
Sprawa Tekashiego 6ix9ine na nowo rozpaliła wyobraźnię publiczności, bo tęczowowłosy raper sypał grubymi nazwiskami, jak Cardi B czy Jim Jones, które rzekomo należą do Bloodsów. Dzisiaj przyjrzymy raperom i raperkom z przeszłości i teraźniejszości i ich mniej lub bardziej udowodnionym związkom z gangami.