Czy Chance the Rapper zagra główną rolę w remake'u The Fresh Prince of Bel-Air?

Zobacz również:Steez wraca z Audiencją do newonce.radio! My wybieramy nasze ulubione sample w trackach PRO8L3Mu
Zrzut-ekranu-2018-03-21-o-16.40.55.png

Jedno pytanie, wiele odpowiedzi. Temat zaczął się podczas wywiadu z Jazzy Jeffem, a potem poszło już jak z płatka - do dyskusji dołączyła się nawet mama Chano, ale wiadomo, że to Young Chano Lil Prince Of Da Chi ma w tej kwestii ostatnie zdanie.

Sprawa wygląda następująco: Jazzy Jeff, czylo 1/2 składu DJ Jazzy Jeff & The Fresh Prince, został zapytany o to, kto z obecnych raperów mógłby zagrać Willa Smitha w przeróbce jednego z naszych ulubionych amerykańskich sitcomów. Po krótkim namyśle padła ksywka Chance the Rapper i wybór ten wydaje się być oczywisty - zarówno Chano, jak i Smith są bardzo sympatycznymi mordkami i dobrymi aktorami z niezaprzeczalną wiedzą muzyczną. Kości zostały rzucone - jaki będzie wynik?

Już abstrahując od tego, że powrót The Fresh Prince of Bel-Air jest czysto hipotetyczny, warto dowiedzieć się, co by było gdyby. Dlatego też pałeczkę od Jazzy Jeffa przejęła mama Chance'a, która sprzedała synkowi klasyczną regułkę odnośnie spełnienia marzeń i wypełnienia danego przeznaczenia. Ten sam temat został poruszony w wywiadzie, którego Chano udzielił niedawno Pitchforkowi. Jego reakcja? Totalne obśmianie tematu. Uwaga, cytujemy: I'm not going to play the fucking Fresh Prince. I love the Fresh Prince. I love Will Smith. I have so much respect for him. I would never do that. But you know what, I would write on that joint. Także z wielkiej roli nici, ale jest też kilka plusów. Jeśli (podkreślamy - jeśli) dojdzie do wypuszczenia zupełnie nowej wersji Bajera z Bel-Air (to tłumaczenie nigdy nie przestanie nas śmieszyć), a Chance stanie się odpowiedzialny za co najmniej kilkanaście linijek w scenariuszu, możemy spodziewać się czegoś naprawdę dobrego. Szczególnie, że jego udział w Saturday Night Live nie skończył się tylko na odegraniu roli prezentera - wspaniały skecz Wayne Thanksgiving to stuprocentowa robota Bennetta. Żal za odrzucenie roli Willa odkładamy na dalszy plan i skupiamy się na rzeczach bardziej pozytywnych. Może myślami uda nam się przywołać jakiś nowy album Chance'a?

Pełen wywiad z Pitchforkiem odsłuchacie poniżej - sekcja odnośnie serialu znajduje się w okolicach 30:40.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.