Naprawdę nie spodziewaliśmy się tak dobrego rzutu. A to jeszcze nie koniec ogłoszeń, skoro wolny jest praktycznie cały 6 czerwca...
Praktycznie, bo jedną gwiazdę już znamy. Ale za to jaką! Na przyjazd Brockhampton do Polski czekaliśmy bardzo długo. Wiemy, że kilka agencji koncertowych było już bardzo bliskich zakontraktowania ich na poprzedni sezon festiwalowy. Teraz jesteśmy starsi o rok i bogatsi o jeden, bardzo dobry album kolektywu - GINGER. Ekipa pojawi się na scenie Orange Warsaw Festivalu w sobotę, 6 czerwca, i jak na ten moment nie znamy innych artystów, którzy tego dnia będą im towarzyszyć.
Tyler pojawił się już dokładnie w tym samym miejscu w 2018 roku, wtedy grał tego samego dnia, co Florence & The Machine. Ale nie znaliśmy wówczas jeszcze IGORA... Dziś raper jest już po wydaniu chyba najlepszej, a na pewno najodważniejszej płyty w swojej karierze. Zresztą nie szafowalibyśmy tak tym raperem, skoro rapu pojawia się na IGORZE tyle co nic.
Tyler, The Creator to jeden z dwóch headlinerów pierwszego dnia Orange Warsaw Festival. 5 czerwca na Służewcu wystąpi też Camila Cabello. To będzie pierwszy polski koncert dawnej członkini Fifth Harmony, która sławę zyskała dzięki amerykańskiej edycji X Factora. Co ciekawe, kiedy startowała solo, odpadła już na pierwszym etapie programu, ale później organizatorzy zaproponowali jej i czterem innym dziewczynom stworzenie zespołu. Razem zgarnęły już trzecie miejsce w programie, a sama Camila odeszła z zespołu rok temu. Wtedy też wydała solowy album Camila, pilotowany megahitem Havana. A w tym roku klasycznym earwormem jest nagrany razem z Shawnem Mendesem numer Senorita. Oba na stówę usłyszymy podczas koncertu.
Po raz drugi do Polski wpadnie też Thugger! W 2018 Open'er, w 2020 Orange Warsaw Festival. Pytanie - skoro gra tego samego dnia, co Camila, to może będzie wspólny wykon?
I wreszcie 5 Seconds Of Summer - pop punkowy band z Sydney światową sławę zyskał dzięki wsparciu Louisa Tomlisona i Nialla Horana z One Direction, którzy wrzucali ich wczesne tracki na social media. Na swoim koncie mają trzy płyty, z których pierwsza, 5 Seconds Of Summer, dotarła na szczyty list sprzedaży m.in. w USA i Wielkiej Brytanii. Muzycznie są nam raczej najdalsi z całego zestawienia, ale z dziennikarskiego obowiązku dodamy, że oni też zagrają pierwszego dnia festiwalu.
Do facebookowego wydarzenia Orange Warsaw Festival dopiszecie się tutaj.