Dlaczego czekamy na nowy BonSoul? Oto trzy powody!

Zobacz również:Musical sci-fi. Kulisy trasy „Psycho Relations” Quebonafide (ROZMOWY)
Bonsoul.jpg

- Rok bez nowej płyty BonSoul to rok, któremu czegoś by brakowało - mówi Bonson. Ten rok będzie jednak wyjątkowy z co najmniej jednego powodu. Damian i Piotr wykazywali w ostatnim czasie godną pozazdroszczenia aktywność wydawniczą, ale wkrótce zadebiutują w barwach Asfalt Records. - ReStart to nowy początek, nowe wyzwania, nowe pomysły - zapowiadają.

Bonson i Soulpete w ciągu niecałej dekady dostarczyli cztery wspólne krążki: Lepiej się witać (2010), Lepiej nie pytać (2015), Lepiej nie wnikać (2017) oraz Kiwka Fifka Rap Do Piwka (2018). Do tego doliczyć trzeba jeszcze materiał Almost Famous z Laikiem (2017). Ubiegłoroczna EP-ka zdradzała już jednak symptomy początków wyczerpywania się pewnej formuły, więc ReStart, czyli patent rekomendowany przez pracowników IT (wyłączyć i włączyć ponownie), wydaje się jak najbardziej na miejscu.

1
Komedia to tragedia plus czas

Słowa z filmu Crimes and Misdemeanors Woody'ego Allena niemal idealnie oddają charakter überuczciwej i tragikomicznej dokumentalistyki Bonsona. Niewielu jest raperów, których dokonania cechowałby tak skrajny dualizm. Damian to przecież trzeci Kapliński, który z ostentacją celebrował swoje smutki, porażki i rozczarowania, a równocześnie jowialny gawędziarz, opowiadający o codzienności z lekkością Johna Steinbecka. Tyle że w chamskiej, osiedlowej inkarnacji. Weźmy Lepiej nie pytać i na przykład - Nie chce mi sięPodróże po amplitudzie to mało powiedziane...

Dotychczasowy dorobek Bonsona pozwala w pewnym stopniu uchwycić całą naturę życia. Dla niektórych taka przejażdżka emocjonalną kolejką górską zakończyłaby się poważnymi obrażeniami - jak niedawno w wesołym miasteczku w Chorzowie, a tymczasem szczeciński raper przeżywa okres prosperity, dokłada kolejne odcienie do swojej palety barw i niezmiennie ujmuje charyzmą czy bezpośredniością. Parafrazując Jana Frycza w roli Daria ze Ślepnąc od świateł: Obserwować go to jest sama przyjemność. To jak oglądać aktora w filmie.

2
To ma pływać, to ma głową kiwać

Soulpete - jeden człowiek jak orkiestra - rapował Bonson w To znowu BS i nie ma w tym cienia przesady. Choć można by dodać, że chodzi o rapową orkiestrę epoki upadku Detroit, gdzie mieszkańcy przedmieść podpalają domy dla rozrywki.

Porównań Soulpete'a z Dillą czy Black Milkiem było już tyle, że najwyższy czas (metaforycznie) przestać szukać polskich nazwisk w napisach końcowych zagranicznych filmów i przyjąć do wiadomości, że mamy w Lublinie gościa, którego produkcje rozpoznaje się po jednej nutce; po tym, jak tnie sample i jakie daje bębny. A jest to cecha, która wyróżnia tych największych! W tym miejscu ktoś mógłby na kontrze zwrócić uwagę, że Pete to producent dosyć monotematyczny, ale Małpi gaj jest właśnie świadectwem jego wyjścia ze strefy komfortu...

3
Ty potraktuj to jak strzał ostrzegawczy

Z Kiwka Fifka Rap Do Piwka było trochę jak z ostatnim sezonem Stranger Things. Niby wciąż enjoyable, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że powoli dochodzimy do ściany. I właśnie w takich okolicznościach przychodzi czas na ReStart.

Apetytu narobił nam już pierwszy singiel. Małpi gaj zaskoczył doborem gości (zwłaszcza Holakiem w refrenie) i organicznym, żywym brzmieniem. Cóż, raczej nikt nie powie, że ten numer to Soulpete Type Beat, prawda? Zaskoczeń ma być więcej. Jak donosiła wytwórnia, do pracy nad ReStartem zostali zaproszeni wokalistki i wokaliści, którzy dotąd nie uczestniczyli w nagraniach projektu, a partie instrumentów będą miały duży wpływ na całokształt materiału. Mocny strzał dostaliśmy wczoraj - w singlu Tam mnie spotkasz (premiera 27 sierpnia) pojawi się... Bownik.

Parafrazując Leonardo DiCaprio w roli Calvina Candie'a z Django: Mieliście naszą ciekawość, teraz macie naszą pełną uwagę!

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Senior editor w newonce.net. Jest związany z redakcją od 2015 roku i będzie stał na jej straży do samego końca – swojego lub jej. Na antenie newonce.radio usłyszycie go w autorskiej audycji „The Fall”, ale też w "Bolesnych Porankach". Ma na koncie publikacje w m.in. „Machinie”, „Dzienniku”, „K Magu”,„Exklusivie” i na Onecie.