Ostatecznie zarówno Instagram, jak i Facebook nie zdecydowały się na całkowite usunięcie funkcji, a jedynie na uczynienie jej opcjonalną.
W zeszłym tygodniu ogłoszono aktualizację, która ma na celu zwiększenie komfortu użytkowników. Od teraz będą mogli oni decydować, czy pod ich postami będzie wyświetlała się liczba lajków i wyświetleń.
Platformy pracowały nad tą funkcją od dłuższego czasu. Już w maju 2019 roku Instagram ogłosił testowanie usuwania liczby polubień w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Ostatecznie zdecydowano się jednak na pozostawienie tej decyzji userom. Wynika to między innymi z sytuacji influencerów, którzy muszą przedstawiać swoje statystyki potencjalnym współpracownikom. Z drugiej strony, opcja wyłączenia liczby polubień wiąże się z troską o zdrowie psychiczne użytkowników, którzy warunkują poczucie własnej wartości na podstawie popularności wrzuconego selfie.
Jak podaje TechCrunch, funkcja ta została udostępniona niewielkiemu procentowi użytkownikom Facebooka i Instagrama już w zeszłym tygodniu. Globalnie ma być dostępna w ciągu najbliższych kilku tygodni. Ruch rozważają także włodarze YouTube’a i Twittera.