Jak co niedzielę serwujemy to, co mieliśmy najlepszego przez miniony tydzień, a mogliście to przegapić.
W tym tygodniu świat piłki żył dwoma wydarzeniami - echami zakończonej Ligi Mistrzów oraz bombie, jaką Leo Messi zrzucił na zarząd Barcelony. Polscy kibice z kolei patrzyli na eliminacje pucharów, choć często musieli patrzeć przez palce. Wokół tych tematów kręciliśmy się również my, ale w topce tygodnia serwujemy wam repertuar nie tylko na jedno kopyto.
Teksty jak zwykle otworzycie w nowym oknie, klikając w tytuł.
*****
ŻYCIE PO TRYPLECIE. CO CZEKA BAYERN?
Rzeczywistość wyprzedziła plany. Drużyna przebudowywana z myślą o triumfie w 2023 roku na własnym stadionie, już trzy lata wcześniej została najlepsza w Europie. Monachijczyków z pewnością czekają zmiany. Mają jednak świetne perspektywy, by w kolejnych latach też bić się o trofea. Analiza Michała Treli.
PRAWDZIWY KRÓL - PRZEMEK RUDZKI O ROBERCIE LEWANDOWSKIM
Robert Lewandowski stał się największym dilerem endorfin w Polsce. Jego sukces wykracza daleko poza sport. Sprawia bowiem, że nawet ludzie, którzy nie interesują się piłką nożną, mają dziś wielkie poczucie narodowej dumy. Prawdziwy Król jest jeden i jakiekolwiek spory nie mają tutaj sensu.

JAK SIĘ ŻEGNAĆ, TO TYLKO JAK THIAGO
Pozostajemy w klimatach finału Ligi Mistrzów. Thiago Alcantara był jednym z najlepszych piłkarzy Bayernu Monachium w tym spotkaniu. Wiele wskazuje na to, że ten niedoceniany artysta pożegnał się tym występem z bawarskim klubem. O jego być może ostatnim meczu w jego barwach pisał Michał Gutka.
EUROPEJSKI JORDAN. LUKA DONCIĆ NA USTACH CAŁEJ AMERYKI
Cała Ameryka oszalała na punkcie 21-letniego Słoweńca, który nie tylko idzie w ślady swojego wielkiego poprzednika w klubie z Dallas Dirka Nowitzkiego, który spędził tam 21 sezonów i zapewnił Mavericks jedyny w dziejach tej organizacji tytuł mistrzowski (2011). Wiele wskazuje na to, że w przyszłości może go przebić, zastąpić na samym piedestale. O fenomenie Luki Doncicia pisał Marcin Harasimowicz.
MESSI I BARCELONA, HISTORIA ZNISZCZENIA. REŻYSERIA: BARTOMEU
Mamy w głowie ostatni uścisk Pepa Guardioli z Leo Messim i wszystko składa się w logiczną całość. Czym bardziej wgłębić się w decyzję Argentyńczyka, tym bardziej logiczny oraz zrozumiały wydaje się rozwód z Barceloną. Tylko jego nadludzkie osiągnięcia wstrzymywały tę potrzebną od kilku sezonów rewolucję. Czas na koniec kariery popracować w normalnych, rozsądnych warunkach. O nadchodzącym rozwodzie rozprawia Dominik Piechota.

GDZIE JESTEŚMY? JAK CO ROKU: BRUTALNE USTAWIANIE W SZEREGU
Naiwność kibica bywa bolesna, a w przypadku tego polskiego szczególnie co roku o tej samej porze. Narracja o najlepszym oknie transferowym od lat szybko zmieniła się w weryfikację poziomu polskiej piłki. Na przyszłość lepiej się nie wychylać, skoro II runda eliminacji Ligi Mistrzów jest barierą nie do przejścia, a każdy przeciwnik zaczyna rosnąć w oczach, kiedy tylko ma z nami zagrać. O odpadnięciu Legii Warszawa pisze Dominik Piechota, a analizował ją również w tekście pomeczowym Michał Gutka.
OSTATNI ROMANTYK ZNIKA Z F1. WILLIAMS ZOSTAŁ SPRZEDANY
Właśnie jesteśmy świadkami końca pewnej epoki w Formule 1. Po latach utrzymywania się na powierzchni Williams w końcu sięga po koło ratunkowe i zmienia właściciela. Ostatni oldschoolowy zespół właśnie przestaje istnieć w znanej nam formie. Dodatkowo oznacza to, że żadna z ekip z siedzibami w okolicach Silverstone nie ma brytyjskiego właściciela.
NAJPIĘKNIEJSZE KOSZULKI NA SEZON 2020/21. NASZ RANKING
Piłkarskie koszulki od lat wzbudzają wielkie emocje. Niektóre z nich stają się kultowym przedmiotem pożądania, a ich globalna sprzedaż rośnie w siłę. Kibice z całego świata z niecierpliwością czekają już nie tylko na transfery do ich klubów, ale również na trykoty, w jakich zespół wybiegnie na boiska w nadchodzącym sezonie. Przemek Rudzki wybrał dziesięć najładniejszych z nich.
BIAŁA PLAMA NA PIŁKARSKIEJ MAPY POLSKI. EKSTRAKLASA WRÓCIŁA NA PODKARPACIE PO BLISKO ĆWIERĆ WIEKU
Obecność klubu z tej części kraju to dla młodszych fanów polskiej ligi zupełna nowość. Od 1996 roku zdążyły wyrosnąć dwa pokolenia kibiców nie pamiętające czasów, w których podkarpackie drużyny pojawiały się w najwyższej klasie rozgrywek. Co innego ci starsi. Przez ostatnie lata województwo podkarpackie było w Ekstraklasie kompletnie niereprezentowane, ale w przeszłości region był pod tym względem dość silny. Przypomina o tym Michał Gutka.
