Zawsze w takich sytuacjach mamy wątpliwości, czy nie chodzi o kolejną prowokację albo szukanie atencji, ale tutaj sprawa wygląda poważnie. Osiemnastolatek z Florydy za pośrednictwem Instagrama ogłosił, że czeka go odsiadka.
Lil Pump nie podał zbyt wielu szczegółów, ale ma chodzić o złamanie postanowień zwolnienia warunkowego. Pod koniec sierpnia raper został aresztowany w Miami za prowadzenie białego Rolls-Royce’a bez prawa jazdy. Zapłacił 500 dolarów i wyszedł, ale najwyraźniej na tym jego problemy się nie skończyły. Warto przypomnieć, że wszystko zdarzyło się zaledwie kilka miesięcy po tym, jak chłopaka aresztowano za strzelanie we własnym domu, położonym w San Fernando Valley.
Jak sami widzicie, raper nie skwitował nadchodzącej odsiadki słowami: thank you, I deserved that. A już całkiem poważnie – będziemy przyglądać się sprawie. Lil Pump zapowiedział niedawno premierę Harverd Dropout na 14 września – być pomoże jednak powinniśmy połączyć kropki?
