Musieliście zwrócić na nich uwagę, słuchając Muzyki Współczesnej Pezeta - dość ponury, a jednocześnie lekko egzotyczny beat, obcojęzyczny wokal... I wielu z was pewnie zadało sobie pytanie z tytułu tego tekstu.
W tym momencie musimy cofnąć się o parę lat i zrozumieć fenomen nurtu global bass. Ujmując najprościej - to odnoga elektroniki, łącząca klubowe brzmienia z muzyką afrykańską i latynoamerykańską. Ale nie chodzi tu o mutacje Despacito, a raczej klimaty Buraka Som Sistema, co prawda formacji portugalskiej, ale silnie powiązanej z Czarnym Lądem. Oczywiście najżywiej global bass żyje w krajach, gdzie mieszka największy odsetek ludności pochodzenia afrykańskiego i latynoamerykańskiego. Tym ciekawiej na tej mapie prezentuje się twórczość Lua Preta, składu jak najbardziej wywodzącego się z Polski, a konkretnie z Poznania.
Tam bowiem poznali się Luzia Avelino - wokalistka, której rodzice pochodzą z Angoli oraz Wysp św. Tomasza i Książęcej, oraz Mentalcut, jeden z najlepszych polskich didżejów i turntablistów. Przez wiele lat był kojarzony z hip-hopem, ale od początku bieżącej dekady mocno zafascynował się elektroniczną world music. Pierwsze nagrania duetu datuje się na 2016 rok. Lua Preta od razu zyskała spory rozgłos w sieci, który przeniósł się na wzmożoną aktywność sceniczną. Luzia aka Ms. Gia i Mentalcut grają na całym świecie. Nie mają jeszcze w dorobku pełnowymiarowego albumu, za to regularnie wrzucają kolejne single i ep-ki; ostatnia, Polaquinha Preta, wyszła w tym roku.
Szerszą rozpoznawalność zyskali też dzięki udziałowi na Muzyce współczesnej w numerze Zły śpi spokojnie - z gościnnym udzialem Oskara. I o tym kawałku, ale nie tylko, porozmawiają z Pezetem i Rafałem Groblem w audycji Muzyka Współczesna by True Music. Start: czwartek, godzina 18. Podcasty z poprzednich audycji (gośćmi byli m.in. Sokół czy Zdechły Osa) znajdziecie tutaj.