Shoot for the Stars, Aim for the Moon okazało się wielkim sukcesem, o czym świadczyć może choćby debiut na pierwszym miejscu Billboard 200 czy wysokie miejsca w końcoworocznych podsumowaniach u m.in. The New York Times i Complex. Niemal dokładnie dwanaście miesięcy od tamtej premiery wyjdzie kolejna pośmiertna płyta nieodżałowanego rapera.
Propagator nowojorskiego drillu został zamordowany w lutym ubiegłego roku, ale o jego dziedzictwie nie przestaje być głośno. Za życia dostarczył dwa mixtape'y - Meet the Woo i Meet the Woo 2 o trudnym do przecenienia znaczeniu kulturotwórczym, natomiast oficjalny debiut ujrzał światło dzienne dopiero po jego śmierci. Późniejsza publikacja utworu AP z filmu Boogie, niedawna - Lane Switcha z F9 czy kolejne featuringi były jasnym sygnałem świadczącym o tym, że w archiwum rapera znajduje się jeszcze sporo materiału...
Na tyle sporo, że kilka tygodni temu - jak grom z jasnego nieba - gruchnęła wiadomość o rychłej finalizacji drugiego longplaya. Nie minęło wiele czasu, a pojawiło się potwierdzenie ze strony Victor Victor Worldwide i Republic Records. Wydawnictwo ukaże się 16 lipca i znajdzie się na nim 17 tracków. Pozostaje liczyć, że nie będzie to jeden z licznych przypadków, gdy z eksploatowania dorobku nieżyjącego artysty wychodziły naprawdę niegodne rzeczy...