Raper zmarł 8 grudnia w Advocate Christ Medical Center w Oak Lawn. Został tam przewieziony bezpośrednio z lotniska Midway International Airport w Chicago, gdzie ratownicy długo walczyli o jego życie. Biuro Medycyny Sądowej Hrabstwa Cook podało przyczynę tragedii.
- Nieintencjonalne zatrucie oksykodonem i kodeiną - to ustalenie koronera w sprawie śmierci rapera, które zostało podane do publicznej wiadomości.
Przypomnijmy, że do dramatu doszło w grudniu na chicagowskim lotnisku, gdzie Juice WRLD dostał ataku i zaczął krwawić z jamy ustnej. Zagraniczne media informowały wówczas, że pilot odrzutowca, którym podróżował raper, miał powiadomić służby o broni, znajdującej się na pokładzie. W obawie przed przeszukaniem Higgins rzekomo połknął swoje tabletki Percocetu.
Zdarzenie miało miejsce zaledwie kilka dni po dwudziestych pierwszych urodzinach autora albumów Goodbye & Good Riddance i Death Race for Love.
Wyświetl ten post na Instagramie.#juiceworld #juicewrld #music #lizzo #lakers #lebronjames #kanyewest #kanye #postmalone #drake #frenchmontana #travisscott #ninja #lilnasx #twerk ##girlstwerkingPost udostępniony przez TMZ (@tmz_tv) Gru 9, 2019 o 9:11 PST