Oto 14 polskich rapowych płyt, na których premiery szczególnie czekamy

Olbrzymi sukces WHOOP?, obiecujące 47universe, koncerty z PRO8L3Mem, Sokołem i Jetlagz, udział w młodzieżowej Gorzkiej wodzie, a ostatnio - Młode Wilki... Pomimo stosunkowo niewielkiego stażu OKI zdążył się ładnie przedstawić przed milionami słuchaczy. W najbliższy piątek przyjdzie czas na prawdziwy test w postaci premiery długogrającego debiutu, 47playground. Napisać, że czekamy - to nie napisać nic!

Wskazując w lipcu skład polskich Freshmanów XXL nie mogliśmy pominąć Kabego. Wspomnieliśmy też wtedy o Albinosie: Rocznik ’00. Nowy nabytek wytwórni Stoprocent to dzieciak z wyjątkowo interesującą historią. Pochodzi z Olsztyna, ale już w wieku dwunastu lat wyjechał do Francji. Znajduje to odbicie w jego rapie choćby z tego prostego powodu, że Kabe jest dwujęzyczny. Korzysta z tego skwapliwie, budując w kawałkach most między francuskimi i polskimi osiedlami. W tym roku światło dzienne ma ujrzeć jego EP-ka Albinos, ale dotychczasowe tracki czy występ w newonce.radio jasno pokazują, że mamy do czynienia z nietuzinkową postacią.

Minialbum trafi ostatecznie w ręce słuchaczy 17 stycznia. Większa część piosenek jest znana, ale wewnątrz okładki znajdzie się specjalny kod, który umożliwi dostęp do szesnastu niepublikowanych dotąd numerów. EP-kę można zamawiać w sklepie Stoprocent.

100 dni do matury, a do premiery pełnoprawnego debiutu Maty - zaledwie kilkanaście. Młody Matczak narobił wokół siebie niewiarygodnego szumu dzięki Patointeligencji. Bo kiedy ostatni raz rapowy singiel nagrany przez nastolatka zagonił przed klawiaturę Krystynę Pawłowicz i Katarzynę Nosowską, Rafała Ziemkiewicza i Karolinę Korwin-Piotrowską, Krzysztofa Bosaka i Zbigniewa Hołdysa?!

Mata wygrał u nas plebiscyt na polski singiel roku i wyprzedaje do ostatniego miejsca nadchodzące koncerty, ale dopiero za dwa tygodnie okaże się czy udźwignął ciężar oczekiwań, czy spalił się w przedbiegach.

Nowe Sławy? Czekali ponoć fani. I tego oczekiwania zostały zaledwie trzy tygodnie. Pokolenie X2, czyli następca Złotych Płyt Ludzie sztosy (2015) i Dandys flow (2017) wychodzi w przedostatni piątek miesiąca. Dotąd mieliśmy okazję zapoznać się z trzema zwiastunami tej produkcji: Twister, Co ludzie powiedzą? i Parasolki.

Przedsprzedaż longplaya wystartowała w połowie grudnia. Wciąż można złapać się jeszcze na edycję limitowaną z bonusowym FAQ.

Magister elegancji ze stolicy Wielkopolski już dawno temu zapowiedział EP-kę na luty i płytę długogrającą na jesień 2020 roku. Ostatecznie okazało się, że ten teoretycznie mniejszy projekt nie będzie wcale taki mini. Sick6Six to efekt współpracy rapera z holenderskim kolektywem Dope D.O.D.

Jeżeli brakowało wam pomysłu na walentynkowy prezent dla ukochanej osoby - dwa kliknięcia i macie to z głowy. Nic nie stoi też na przeszkodzie, żeby wybrać się razem na romantyczny recital Słonia i kolegów z zagranicy. Na razie wiadomo o trzech występach: 29 lutego - Poznań, 6 marca - Wrocław i 7 marca - Kraków.

Szpaku to nowy Midas, czego nie nagra - platyna! Jego głośny debiut uzyskał status podwójnej Platynowej Płyty, a przed kilkoma dniami sprzedaż na poziomie 30 tysięcy egzemplarzy osiągnął BORCREW ALBUM, w którym maczał palce. Krótka piłka - Młody Simba w drugiej połowie dekady narobił na rapowej scenie zamieszania jak Conrado Moreno w programie Europa da się lubić i bardzo szybko ma okazję potwierdzić swój status w kolejnej dekadzie. Trudno wyobrazić sobie, żeby Dzieci duchy nie okazały się bestsellerem.

- Stary, spróbuj choć na chwilę wrócić do 2011. Czasów kiedy wszystko było "po raz pierwszy", czasów naszej największej zajawki na muzykę. Lat w których nie planowałeś co będzie jutro i wszystko wydawało się jakieś lepsze, prostsze. Pamiętasz? To właśnie ten bezkompromisowy materiał, który jest dla nas swego rodzaju wehikułem czasu. Zarówno pod kątem brzmienia jak i wspomnień. Nie doszukasz się tutaj inspiracji - to jest po prostu moje. Bierzcie to! - w  ten sposób Otsochodzi zapowiada swój czwarty album.

Na przestrzeni ostatnich lat Janek korzystał z wehikułu czasu raczej do podróży w przyszłość, więc przestawienie wajchy na retrospektywę wydaje się całkiem odświeżającym zabiegiem. Wypada życzyć bon voyage!

Ubiegły rok stanął pod znakiem powrotu Pezeta z Muzyką współczesną i dwudziestej rocznicy debiutu Płomienia 81. Tytuł tamtego klasyka - Na zawsze będzie płonął - okazał się proroczy. Oto za kilka miesięcy Płomień powróci z pierwszym materiałem od czasu Historii z sąsiedztwa. Cóż, 14 lat minęło jak jeden dzień!

Póki co znamy dwie piosenki ze Szkoły 81 - Maradona oraz Popiół.

W połowie listopada Język ciała Tymka stał się drugim polskim kawałkiem rapowym w historii, który przekroczył barierę stu milionów wyświetleń na YouTube. Nie minęło kilka tygodni, a w podsumowaniu najpopularniejszych teledysków 2019 roku wśród Polaków znalazły się aż dwa jego klipy. Młody raper równie mocno zaznaczył swoją obecność na Spotify.

Tymek obecnie to już nie marka. Tymek to arka. Swoją dominację będzie miał szansę podkreślić w drugiej połowie marca. Nadal dostępna jest jeszcze edycja preorderowa FIT z całym zestawem niestandardowych dodatków.

Na początku grudnia rozpoczął się czwarty rok oczekiwania na następcę Psi. Odkąd ósmy album studyjny Eldoki ujrzał światło dzienne, pojawiły się nawet niepokojące informacje o planowanej emeryturze zasłużonego rapera. Nic z tych rzeczy. Krążek zatytułowany Alfa wyjdzie w kwietniu 2020 roku.

Jakiś czas temu Eldo za pośrednictwem Instagrama zdradził, że nowe piosenki będą bardzo boombapowe, a singla i startu przedsprzedaży powinniśmy spodziewać się po Nowym Roku. Czyli zaraz!

- Marzec, tytuł Uśmiech, Nocny - beaty, album z kategorii ważne - usłyszeliśmy niedawno w trzeciej części Jan Szpakowanie. I to musi być jedna z najważniejszych premier nadchodzących miesięcy. W końcu Jan-rapowanie należał do największych zwycięzców minionego roku, o czym może świadczyć choćby gorące przyjęcie płyty Plansze czy triumfalny koncert na ostatnim Open'er Festivalu.

- Piszę płytę z pobudek ludzkich, nie artystycznych. Może wyjść na dobre! - napisał ostatnio jednemu z naszych redaktorów. Wierzymy, że tak właśnie się stanie.

- Art Brut 2 w drodze - ta informacja w połowie września minionego roku zelektryzowała dosłownie wszystkich. Nie ma się czemu dziwić. Mowa przecież o kontynuacji legendarnego mixtape'u, któremu przyznaliśmy tytuł polskiej płyty dekady. Dokładna data premiery nie została ujawniona, ale początek trasy koncertowej zaplanowano na 13 marca, więc logika podpowiada, że do tego czasu druga odsłona Art Brut trafi w nasze ręce.

W styczniu miną dwa lata od czasu Tanga, a o nowym materiale właściwie ani widu, ani słychu, choć można było wcześniej zakładać, że wyjdzie w okolicach jesieni. Spoko, nie ma bólu. Mamy Dudka z Liverpoolu. Na pocieszenie możemy zdradzić, że coś tam już słyszeliśmy i jest na co czekać. Zwłaszcza, jeśli komuś bliski jest vibe piosenek z 1985. No i te featy!

- Wjeżdżamy tutaj w klimaty o największym ciężarze gatunkowym, jaki można sobie wyobrazić. Tonciu wskrzesza bowiem niejako psychorapową tradycję, nagrywając übekspresyjne, mroczne, opiatocentryczne numery - pisaliśmy o TNC w artykule Jak mogliby w tym roku wyglądać polscy Freshmani? Prezentujemy naszą dziesiątkę. Niesłabnąco poruszeni numerem Opiowraki jak voodoo umieściliśmy go kilka miesięcy później w gronie najlepszych polskich singli roku.

Szczerze? Nie mamy pojęcia, jakie będą dalsze losy tego chłopaka. Na razie za pośrednictwem Instagrama zapowiedział solowy album. Premiera ma nastąpić do końca lutego.