Po pierwszych dniach Hot16Challenge2 można było odczuwać pewien niedosyt, ale w końcu nastąpił wysyp nagrań, który w pełni to zrekompensował. Mamy oczekiwany reunion Taconafide, szesnastki od tuzów sceny i jedno z najlepszych wykonań w całej historii akcji. Jakby to powiedział Cezary Pazura: rozkręcili się… chłopcy!
Quebonafide i Taco Hemingway wrócili z pierwszym - powiedzmy - kawałkiem od czasu diamentowej Somy 0,5 mg. Było to do przewidzenia skoro nominacja padła ze strony samego Filipa.
To laidbackowe nagranie zdominuje pewnie depesze z frontu Hot16Challenge2, ale od wczorajszego popołudnia do późnych godzin nocnych nie brakowało ekscytujących wydarzeń, na które czekaliśmy, odkąd tylko Solar zainaugurował nową edycję wyzwania.
Wakacje od rapu - ogłoszone na płycie Uśmiech - w związku challengem przerwał Jan-rapowanie. I to przez niego dzisiaj śmigamy niewyspani, bo było słuchane po nocy.
Znacznie wcześniej wytoczone zostały najcięższe działa i w niewielkim odstępie czasu do zabawy dołączył ojciec chrzestny chillwagonu, Borixon i szef Biura Ochrony Rapu, Paluch:
W beef z koronawirusem zaangażował się także inny reprezentant BORCREW, Gedz:
Wśród faworytów części redakcji od razu znalazł się Skip z Mięthy...
...natomiast powszechny zachwyt wzbudziła UNDADASEA z letniaczkiem na beacie w klimatach katalogu The Very Polish Cut Outs. Są wśród nas tacy, którzy twierdzą, że to najlepsze, co zdarzyło się w Hot16Challenge - bez względu na edycję.
U UNDADASEA pojawił się Mielzky, który chwilę później wjechał z samodzielną zwrotką, rozpoczętą nawiązaniem do... Klocucha. Z aktywnością wydawniczą u Mielona bywa różnie, ale jak już nagrywa, to na grubo:
Co jeszcze? Rozczarował Tymek, okolicznościowy follow-up do Californii przygotował White 2115, mamy bardzo osobiste wejście Mady na beacie Barto'cuta oraz szesnastki od Krzy Krzysztofa, Hase i Filipka.
A to może być dopiero początek, bo nominacje otrzymali m.in. Ed Sheeran i... Janigunz (newonce.radio, Patościeżka).